Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Czy Tormięs przestanie wreszcie straszyć?

(KAF)
co stanie się z resztkami murów po toruńskich zakładach mięsnych. Pod koniec września część budynków zawaliła się
co stanie się z resztkami murów po toruńskich zakładach mięsnych. Pod koniec września część budynków zawaliła się fot. Lech Kamiński
Jest szansa na zagospodarowanie ruin. Właściciel terenu chce, by grunt wykupiło miasto. Sprawę rozstrzygnie sąd.

Właściciel terenu po zakładach mięsnych przyznaje, że negocjuje z inwestorami sprzedaż części gruntów przy ul. Lubickiej pod budownictwo mieszkaniowe. Na razie nie ma podpisanej umowy, jednak Jacek Sulikowski potwierdza, że jest kilku zainteresowanych nieruchomością i prawdopodobnie wkrótce grunt zmieni właściciela.

Miliony za uchwalenie planu

Mimo tego Sulikowski nie rezygnuje z walki o to, by nieruchomość po Tormięsie wykupiło miasto. W listopadzie miała odbyć się pierwsza rozprawa przed sądem w tej sprawie, jednak została ona przesunięta na styczeń. - Skoro uchwaleniem planu zagospodarowania miasto doprowadziło do wycofania się inwestora, prezydent powinien wykupić nieruchomość - przekonuje Jacek Sulikowski. - Rzeczoznawcy wycenili majątek na ok. 34 mln zł i tyle chce od miasta.

Również ratusz nie zamierza ustąpić. - Podtrzymujemy swoje stanowisko i nie będziemy dążyć do ugody oraz jakichkolwiek ustępstw - informuje Beata Romanowska, szefowa wydziału prawnego. - Naszym zdaniem roszczenie jest bezzasadne.

Przypomnijmy: w zeszłym roku magistrat uchwalił nowy plan zagospodarowania przestrzennego m.in dla terenu Tormięsu, dodając do niego funkcję mieszkaniową i wyznaczając m.in drogę publiczną przez środek gruntu. W wyniku tej decyzji z postawienia dużego obiektu handlowego wycofała się spółka Libra. Oprócz galerii miał być tu plac zabaw, tereny rekreacyjne i restauracje.

Na początku roku Sulikowski wezwał więc miasto do wykupu gruntu twierdząc, że w wyniku zmian w planie zagospodarowania zmniejszyła się wartość gruntu. Miasto odmówiło wykupu terenu, więc Sulikowski oddał sprawę do sądu.

Czy ruiny się posypią?

Nadal nie wiadomo, co stanie się z resztkami murów po zakładach mięsnych. Pod koniec września część budynków zawaliła się. Dziś istnieje tylko pozostałość po obiekcie administracyjnym.

Kilka tygodni temu nadzór budowlany informował, że zagrożenie stanowi fragment murów, który stoi przy ul. Targowej. Dotychczas nie zapadła jednak decyzja czy budynek powinien zostać rozebrany, czy naprawiony. - Żadnego pisma w tej sprawie nie otrzymałem - zapewnia Sulikowski.

Wczoraj nie udało nam się skontaktować z inspektorem nadzoru budowlanego.
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska