Kino przeprowadziło się tam z ul. Podmurnej 14 - gdzie po 9 latach istnienia zostało zamknięte z przyczyn ekonomicznych.
Krzysztof Kucharski, właściciel Naszego Kina, nie ukrywa, że w nowej odsłonie będzie ono zdecydowanie bardziej kameralne. - Nowa sala pomieści ok. 25 osób, przy czym znajdzie się w niej tylko jeden rząd foteli kinowych - zdradza Kucharski. - Pozostali widzowie zajmą miejsca na wygodnych sofach i fotelach, przy stolikach, gdzie będą mogli poczuć się trochę jak w domu. Ekran i nagłośnienie pozostają bez zmian, przenieśliśmy je z ul. Podmurnej.
Kucharski nie ma złudzeń - nowa lokalizacja Naszego Kina nie pozwoli mu na prowadzenie regularnej działalności repertuarowej. Ale właściciel ma inny pomysł: - Mniej więcej dwa razy w miesiącu będą odbywać się u nas tematyczne przeglądy filmowe oraz retrospektywy wybitnych reżyserów. Poza otwartymi projekcjami, adresowanych głównie do studentów i młodzieży licealnej, będziemy organizować imprezy zamknięte - filmowe urodziny, maratony, pokazy połączone z wykładami.
Funkcjonowanie Naszego Kina pod nowym adresem zainauguruje 21 stycznia przegląd "Skandale filmowe na ekranie".
