Toruń. Kopnął autobus - zaplaci 2 tysiące zł

hahaha to fakt mzk pozostawia wiele do zyczenia dlatego jezdze samochodem

Działał pod wpływem silnego wzburzenia emocjonalnego ! Nie powinien nic płacić Nie zostały prawdopodobnie nawet spełnione znamiona przestępstwa. Wątpię, aby szybka w drzwiach nawet MAN'a kosztowała 2 tysiące złotych ! Sam kilka lat temu srogą zimą byłem w podobnej sytuacji. Hamski kierowca "11" - tki na Placu Rapackiego wyjechał z zatoczki pomimo, że miał jeszcze 3 minuty czerwonego światła na most. Wielu ludzi nie mogło dostać się do wnętrza autobusu bo driver był zajęty popierdółką z kolegą nielegalnie przebywającym w szoferce !!! Więc otworzyłem sobie i innym tylne drzwi zewnętrznym przyciskiem, który był obficie wysmarowany towotem. Trudno ręce brudne ale satysfakcja gwarantowana zwłaszcza jak patrzyłem jak idiota kierowca nie może zamknąć drzwi. Ponadto sprawiłem mu jeszcze jedną niespodziankę - badanie przez Policję alkomatem na pętli w Czerniewicach.
Tak należy postępować z bydlakami z MZK. To oni są dla nas, a nie my dla nich !!!
taki bydlak jak ty powinin lecic za autobysem przewiazanym za zderzak na dlugim lancuchu

Działał pod wpływem silnego wzburzenia emocjonalnego ! Nie powinien nic płacić Nie zostały prawdopodobnie nawet spełnione znamiona przestępstwa. Wątpię, aby szybka w drzwiach nawet MAN'a kosztowała 2 tysiące złotych ! Sam kilka lat temu srogą zimą byłem w podobnej sytuacji. Hamski kierowca "11" - tki na Placu Rapackiego wyjechał z zatoczki pomimo, że miał jeszcze 3 minuty czerwonego światła na most. Wielu ludzi nie mogło dostać się do wnętrza autobusu bo driver był zajęty popierdółką z kolegą nielegalnie przebywającym w szoferce !!! Więc otworzyłem sobie i innym tylne drzwi zewnętrznym przyciskiem, który był obficie wysmarowany towotem. Trudno ręce brudne ale satysfakcja gwarantowana zwłaszcza jak patrzyłem jak idiota kierowca nie może zamknąć drzwi. Ponadto sprawiłem mu jeszcze jedną niespodziankę - badanie przez Policję alkomatem na pętli w Czerniewicach.
Tak należy postępować z bydlakami z MZK. To oni są dla nas, a nie my dla nich !!!

BARDZO DOBRZE ! BRAWO !!!

Działał pod wpływem silnego wzburzenia emocjonalnego ! Nie powinien nic płacić ! Nie zostały prawdopodobnie nawet spełnione znamiona przestępstwa. Wątpię, aby szybka w drzwiach nawet MAN'a kosztowała 2 tysiące złotych ! Sam kilka lat temu srogą zimą byłem w podobnej sytuacji. Hamski kierowca "11" - tki na Placu Rapackiego wyjechał z zatoczki pomimo, że miał jeszcze 3 minuty czerwonego światła na most. Wielu ludzi nie mogło dostać się do wnętrza autobusu bo driver był zajęty popierdółką z kolegą nielegalnie przebywającym w szoferce !!! Więc otworzyłem sobie i innym tylne drzwi zewnętrznym przyciskiem, który był obficie wysmarowany towotem. Trudno ręce brudne ale satysfakcja gwarantowana zwłaszcza jak patrzyłem jak idiota kierowca nie może zamknąć drzwi. Ponadto sprawiłem mu jeszcze jedną niespodziankę - badanie przez Policję alkomatem na pętli w Czerniewicach.
Tak należy postępować z bydlakami z MZK. To oni są dla nas, a nie my dla nich !!!