https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Toruń obejdzie się bez kasy

PAM
Powiat toruński, gmina Łubianka i Czernikowo mają powody do radości. Łysomice i Toruń powód do wstydu. Jedni wygrali, drudzy przegrali batalię o miliony na drogi.

Do rozdania na całe województwo jest 59 mln zł w ramach "Narodowego Programu Przebudowy Dróg lokalnych. Wcześniej program ten nazywano jako "schetynówki". Z naszego terenu o pieniądze na drogi w tym roku starał się Toruń, powiat toruński, Łubianka, Czernikowo, gmina Chełmża, Czernikowo i Łysomice.
Wczoraj została ogłoszona przez wojewodę lista rankingowa zgłoszonych wniosków. Prym na niej wiedzie powiat toruński.
- Jesteśmy szczęśliwi, bo bardzo wysoko oceniono nasze dwa wnioski, łącznie dostaniemy ponad 4,3 mln zł - komentuje Mirosław Graczyk, starosta toruński, - Za to przebudujemy ciąg dróg Dobrzejewice - Świętosław - Mazowsze na długości 8 km i 7 km szlaku drogowego z Brzeźna przez Młyniec do Lubicza Górnego.

Bardzo słabo w tym konkursie wypadł Toruń, bo jeden wniosek na ul. Zbożową został oceniony na 34 miejscu kolejny na ul. Marii Curie Skłodowskiej zajął ostatnią 38 lokatę.
Toruń złożył wniosek, który jako jedyny w regionie nie spełniał wymogów formalnych - zabrakło pozwolenia na budowę, które jest niezbędne, aby otrzymać dofinansowanie z tego programu.
- Sądziliśmy, że w przypadku otrzymania dofinansowania, do czasu podpisania umowy, takie zezwolenie na realizację inwestycji będziemy posiadać - tłumaczy Stefan Kalinowski, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu. - To nie jest błąd z naszej strony. Po prostu uznaliśmy że wystarczą inne dokumenty, aby otrzymać pieniądze.

Miasto straciło szansę na fundusze w wysokości 3 mln zł. O takiej samej sumie mogą zapomnieć Łysomice. Jako jedyny, łysomicki wniosek na drogi gminne z 87 złożonych nie spełnił wymogów formalnych. Powód - brak podpisu skarbnika gminy pod wnioskiem. - Będę badał to niedopatrzenie - zapowiada Piotr Kowal, wójt gminy Łysomice. - Skorzystamy z prawa odwołania. Gmina Chełmża ze swoim wnioskiem znalazła się na liście rezerwowej. Pieniądze ma zagwarantowane Czernikowo w wysokości ponad 2 mln zł i Łubianka, ta ostatnia otrzyma prawie 1,7 mln zł.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
konkurent
mieszkańcom gminy należy pogratulować beztroski władzy. Pobiera co miesiąc duże pieniądze z podatków i nie wykonuje podstawowych obowiązków. Ciekawe, jak przyjdzie do wyborów czy też będzie ględził że zapomniał podpisu tego czy innego.
s
stasek
w przyszłym roku wybory, będziemy pamiętać wójtowi z Łysomic uchybienia, następna kadencja wygląda na przegraną. A miało być inaczej. Niestety jak się zasiądzie na stołku to pamięć o obietnicach jest ulotna. Ja nie zapomnę. Może tytuł następnej gazetki: Łysomice obędą się bez tego wójta ?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska