Kryminalni, którzy przejeżdżali ulicą Chrzanowskiego, usłyszeli podejrzane odgłosy dochodzące z jednej ze znajdujących się tam firm. Zauważyli też dwóch mężczyzn, którzy dziwnie się zachowywali. Tuż pod ogrodzeniem leżał przerzucony żeliwny grzejnik.
Złodzieje rzucili się do ucieczki, ale policjantom udało się złapać jednego ze sprawców. 24-latek jest mieszkańcem powiatu chełmińskiego. Był już wcześniej karany, więc prokurator zdecydował, że niezbędny będzie dozór policyjny. Mężczyzna dwa razy w tygodniu będzie stawiał się na komisariacie. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia.
Rozumie że za 4 kaloryfery dożywocie ?. Tak trzymać.
Kiedy ktoś twierdzi ,że Polska jest państwem prawa po prostu może to wzbudzać jedynie uśmiech politowania i nic ponadto.
Oczywiście ,że kradzież powinna być karana i pewnie ci będą ukarani.
Jednak jeżeli porównam ewidentne lenistwo ,niechlujstwo lekarzy którego efektem jest śmierć pacjenta ,a kara z art.160$2KK to bodaj 2 lata.
Jednak musiałby zdarzyć się cud ,żeby ci partacze lekarze zostali ukarani. Wszak koledzy biegli sądowi i szefowie nie mogą pozwolić ,bo obowiązuje ich kodeks "etyki" lekarskiej zabranijących żle oceniać kolegę po fachu.
Proponuję zatem konsolidujcie się złodzieje i ustanówcie sobie KODEKS ETYKI ZŁODZIEJA a włos z głowy wam nie spadnie ,oczywiście jeżeli nie jesteście już łysi.
G
Gość
Rozumie że za 4 kaloryfery dożywocie ?. Tak trzymać.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl