FLESZ - Rachunki za prąd idą w górę
Toruń. Dobiega końca rozbudowa szpitala na Bielanach. Co jest już gotowe?
Prace budowlane w szpitalnym kompleksie zmierzają ku końcowi. Z nowego obiektu korzysta już m.in. administracja placówki, do nowych pomieszczeń przeniesiono oddział intensywnej terapii. Przeprowadzkę ma za sobą też większość przyszpitalnych poradni.
Swoich pacjentów do nowej siedziby zapraszają poradnie: reumatologiczna, alergologiczna, neurologiczna, neurochirurgiczna, zwalczania bólu przewlekłego, foniatryczna, logopedyczna, bariatryczna, okulistyczna i leczenia zeza. Jak twierdzi dyrektorka bielańskiego szpitala Sylwia Sobczak, pacjenci chwalą warunki, jakie zapewniają im nowe poradnie.
Polecamy
- Pomieszczenia są zasiedlone w 70 procentach, przeprowadzkę pozostałych poradni odłożyliśmy celowo, jako że w tym obiekcie odbywają się szczepienia przeciw COVID 19, które w tej chwili są dla nas priorytetem - mówi dyr. Sobczak.
Ostatnie prace porządkowe odbywają się w nowym budynku oddziału chemioterapii. Ustawiane są meble. Łóżek dla chorych będzie tu dwukrotnie więcej niż w dotychczasowej siedzibie, z możliwością wstawienia dodatkowych. Trwają też przetargi na dostawę reszty wyposażenia dla oddziału.
Toruński szpital ma swój robot apteczny
Duma bielańskiego szpitala, unikatowy w skali kraju robot apteczny połączony z pocztą pneumatyczną wkrótce powinien zacząć działać. Będzie przygotowywał indywidualne porcje leków dla pacjentów, oczywiście zgodnie z zaleceniami lekarzy i pod kontrolą farmaceutów. Robot wyposażony jest m.in. w chłodnię, w której przechowuje leki wymagające niskiej temperatury.
Polecamy
Urządzenie pomoże też zapobiegać marnowaniu medykamentów, gdy np. lekarz zmienia ich zestaw dla chorego. „Stare”, już przygotowane, wracają do automatu, a ten je ponownie wykorzysta.
- Leki będą dostarczane na oddziały dwutorowo: te, które zapisano pacjentowi zgodnie z planem leczenia - tradycyjnymi wózkami transportowymi, a te, które potrzebne są natychmiast, pocztą pneumatyczną - mówi kierowniczka szpitalnej apteki Barbara Piątkowska.
Toruń. Szpital Psychiatryczny z nową siedzibą
Niemal gotowa na przyjęcie pacjentów jest już nowa siedziba szpitala psychiatrycznego.
- Ta część kompleksu szpitalnego budowana była z zachowaniem aktualnych standardów leczenia psychiatrycznego. Musimy pamiętać, że na tym oddziale pacjenci przebywają niekiedy nawet miesiącami, dlatego trzeba stworzyć im odpowiednie warunki, możliwie zbliżone do domowych - mówi dyr. Sylwia Sobczyk.
W pokojach chorych są już szafy i umywalki. Tam gdzie pacjenci muszą być obserwowani, wstawiono okna weneckie. W budynku znajdują się sale gimnastyczne, jest kaplica. Między trzema skrzydłami gmachu urządzono skwer z ławkami i miniboisko do koszykówki. Pojawić się ma też siłownia zewnętrzna.
Polecamy
W tak rozległym kompleksie obiektów ogromnie ważne jest ich wzajemne skomunikowanie. Gotowe są już łączniki, napowietrzne korytarze, pomocna dla przemieszczających się pomiędzy jednostkami szpitala jest kolorystyka - inna w każdym budynku.
Szpital Zakaźny w Toruniu będzie przeniesiony. Przeprowadzką opóźnia koronawirus
Kiedy kolejne oddziały szpitala przeprowadzą się do nowego lokum?
- Następny w kolejności do przeniesienia jest szpital zakaźny. Tę przeprowadzkę początkowo planowaliśmy na czerwiec, jednak musimy odłożyć ją na później. Być może odbędzie się w sierpniu. Musimy poczekać, aż znacząco opadnie fala zachorowań na COVID-19. Nie możemy przenosić szpitala mając w nim intensywnie leczonych pacjentów. Musimy wybrać taki moment, gdy ta przeprowadzka będzie dla nich i dla personelu bezpieczna. Po szpitalu zakaźnym przyjdzie kolej na psychiatryczny, potem na budynek nr 510 z częścią zabiegową - mówi dyrektorka szpitala.
Toruń. Rozbudowa Szpitala Wojewódzkiego na finiszu. Kiedy za...
A jakie plany samorząd wojewódzki ma wobec budynków, które po przeprowadzce do nowego kompleksu na Bielanach opustoszeją?
- Pomysłów jest wiele, na razie jednak nie podjęliśmy decyzji. Myśleliśmy o sprzedaży, ale się chyba z nią wstrzymamy. Zgłaszają się do nas różne organizacje społeczne zainteresowane tymi obiektami, np. stowarzyszenie „Mateusz”, pomagające osobom, które opuszczają zakłady penitencjarne – mówi marszałek Piotr Całbecki.
Co do wspomnianego oficjalnego otwarcia lecznicy - o dacie uroczystości nikt jeszcze nie chce mówić.
