Student wypadł z okna akademika w Toruniu
Do niebezpiecznej sytuacji na terenie Domu Studenckiego nr 1 doszło w sobotę, 29 czerwca. Po godz. 22.00 dyżurny śródmiejskiego komisariatu odebrał zgłoszenie o tym, że z ostatniego piętra budynku wypadł młody mężczyzna. Na miejsce od razu zostały skierowane służby ratunkowe.
– Z ustaleń policjantów wynika, że 23-letni mężczyzna próbował opuścić budynek przez okno, nie zdając sobie sprawy z tego, że znajduje się na trzecim piętrze, w konsekwencji spadł. Przybyłe na miejsce służby medyczne zdecydowały o tym, by mężczyznę przewieźć do szpitala – informuje sierż. sztab. Sebastian Pypczyński z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP w Toruniu.
Policjanci ustalili, że mężczyzna znajdował się pod wpływem alkoholu. Wykazali jednocześnie, że nie doszło do popełnienia czynu zabronionego. Sytuacja wyglądała jednak bardzo dramatycznie. Świadkowie zdarzenia zarejestrowali je na filmie wideo, na którym widać upadek. Mężczyzna miał stanąć na parapecie, pośliznąć się, w konsekwencji czego zawisł na parapecie nogami w dół. Nie udało mu się utrzymać.
Podczas upadku uderzył o parapet okna piętra niżej. Spadł na trawnik i stracił przytomność. Jak informuje portal Poinformowani.pl, do przyjazdu służb ratunkowych mężczyzna miał odzyskać przytomność i krzyczeć, że prosi o „dobicie”. Służby ratunkowe miały zwrócić szczególną uwagę na prawdopodobne urazy miednicy, przemieszczony kręgosłup oraz krew w ustach. Nie wiadomo jednak jaki jest jego stan. Został przewieziony do szpitala.
UMK w Toruniu wszczyna postępowanie wyjaśniające
Mężczyzna przed wydarzeniem miał przebywać w pokoju Domu Studenckiego z kobietą. Zgubili klucz od pokoju. Za wszelką cenę chciał się z niego wydostać. Młody mężczyzna jest studentem Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz mieszkańcem Domu Studenckiego, w którym doszło do wypadku.
Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<
> - Rektor Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu zwrócił się do rzecznika dyscyplinarnego ds. studentów o wszczęcie postępowania wyjaśniającego w sprawie wydarzenia, do którego doszło 29 czerwca w Domu Studenckim nr 1 – poinformował Redakcję "Nowości" Marcin Czyżniewski, rzecznik prasowy UMK.
