Przypomnijmy: MZD dwa tygodnie temu rozwiązało umowę z konsorcjum firm: bydgoskim Przedsiębiostwem Obsługi Inwestycyjnej i Grand Metropolia z Ukrainy, które dotąd pełniły obowiązki inżyniera projektu.
Poróżniły ich zapisy w umowie
Zgrzyty między drogowcami a grupą ekspertów pojawiły się niedługo po podpisaniu umowy, którą zawarto w połowie grudnia ub.r. Chodziło o zapisy kontraktu m.in. liczbę pracowników, która miała brać udział w posiedzeniach komisji przetargowej wyłaniającej generalnego wykonawcę przeprawy. POI i Grand Metropolia. Kontrakt opiewający na 3,9 mln zł został rozwiązany za porozumieniem stron. Konsorcjum otrzymało 378 tys. za dotąd wykonane usługi, czyli m.in. weryfikację dokumentacji mostowej, a także prace w komisji przetargowej.
Nowego inżyniera poznamy pod koniec maja - termin składania ofert mija 25 maja. - W czerwcu chcemy podpisać z nim umowę - zapowiada Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg.
Szukają grupy ekspertów
Inżynier będzie nadzorować roboty budowlane. Ma monitorować projekt pod względem technicznym, finansowym, organizacyjnym i czasowym. Firmy zainteresowane kontraktem będą musiały spełnić wiele warunków m.in. wykazać, że koordynował co najmniej trzy projekty powyżej 5 mln zł każdy i stworzy zespół, w skład którego wejdą: inżynier rezydent, dwóch inspektorów robót drogowych i mostowych, a także telekomunikacyjnych, sanitarnych, elektrycznych, specjalista ds. monitoringu i rozliczeń oraz inspektor ds. geodezyjnych, ochrony środowiska i inżynier geodeta.
Na początku przyszłego tygodnia MZD ma wysłać zaproszenia do firm, które chcą budować most. W drugim etapie przetargu ma szansę wziąć udział 13 wykonawców. Będą oni mogli składać oferty do 1 czerwca. Zwycięzcę konkursu poznamy pod koniec czerwca, a budowa przeprawy być może ruszy w pierwszych dniach lipca. Budowa przeprawy została zaplanowana na 32 miesiące. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem pokonamy go wiosną 2013 r.