Toruńscy strażnicy miejscy zatrzymali w środę wieczorem nietypowego złodzieja. 65-latek ukradł plastikowy śmietnik z piekarni przy ul. Podmurnej, a potem poszedł z nim na cmentarz.
Na 65-letniego Romana W. zwróciła uwagę torunianka, która w środę wieczorem przebywała akurat na cmentarzu przy ul. Gałczyńskiego. Kobietę zdziwiło, że mężczyzna chodzi po cmentarzu ze śmietnikiem.
Wezwani strażnicy miejscy ustalili tożsamość mężczyzny. Okazało się, że ukradł on plastikowy smietnik z piekarni przy ul. Podmurnej. Pojemnik miał posłużyć do przewiezienia metalowych elementów do skupu złomu.