Lichy na co dzień występuje, na pozycji leada, w męskiej drużynie Toruń Curling Team, która w poprzednim sezonie potwierdziła swoją przynależność do ścisłej krajowej czołówki. Torunianie uplasowali się na 4. miejscu w rozgrywkach Polskiej Ligi Curlingu, zaś mistrzostwa Polski ukończyli na 5. pozycji. Sebastian Lichy startował także w Mistrzostwach Polski Par Mieszanych. W duecie z Martą Kubak zakończył rywalizację tuż za podium, na 4. miejscu.
- Powołanie do kadry narodowej to wielki dla mnie zaszczyt i spełnienie sportowych marzeń - mówi 30-letni torunianin. - To wyróżnienie na pewno zmotywuje mnie do jeszcze cięższej pracy. Latem trenuję poza lodowiskiem, uprawiam inne dyscypliny sportu i mam zajęcia na siłowni. Mam nadzieję, że przełoży się to na jeszcze lepsze wyniki w przyszłym sezonie. Moim kolejnym sportowym celem jest nominacja do reprezentowania Polski na międzynarodowych zawodach.
- Awans Sebastiana do szerokiej kadry Polski to bez wątpienia ogromna nobilitacja dla naszego klubu- dodaje Bartosz Jakubowski, prezes Toruńskiego Klubu Curlingowego, a jednocześnie skip ekipy Toruń Curling Team. - Cieszymy się z tego wyróżnienia i kibicujemy Sebastianowi, by jak najdłużej w tej kadrze pozostał. Co więcej, będziemy w klubie robić, co w naszej mocy, aby w tej kadrze nie był osamotniony i miał w niej także kolegów i koleżanki z TKC.
