Pod oświadczeniem podpisali się m.in. poseł Zbigniew Girzyński i dwaj wiceprezydenci Torunia: Ludwik Szuba i Zbigniew Rasielewski.
Przeczytaj też: Marta Kaczyńska odsłania prawdę o nieżyjących rodzicach.
Ich oświadczenie jest reakcją na artykuły prasowe, jakie ukazały się po wpisie Marty Kaczyńskiej na jej blogu. Córka byłego prezydenta skomentowała tam wywiad, którego Władysław Bartoszewski udzielił niemieckiej gazecie "Die Welt". Bartoszewski przyznał w nim m.in. to, że czasami podczas II wojny światowej bardziej bał się Polaków niż Niemców.
Marta Kaczyńska na swoim blogu uznała, że jest to oczernianie wizerunku Polaków. Z kolei Tomasz Nałęcz, doradca prezydenta Komorowskiego, zarzucił Marcie Kaczyńskiej ignorancję.
Toruńscy politycy PiS uznali tę wypowiedź doradcy za "żałosną i pozbawioną merytorycznej treści". "Pani Marta Kaczyńska, wychowana w duchu poszanowania najlepszych tradycji Narodu Polskiego, której Rodzice oddali życie w służbie Rzeczypospolitej, ma moralne prawo do tego, by oceniać wystąpienia Władysława Bartoszewskiego, polityka w służbie Platformy Obywatelskiej ministra w rządzie Donalda Tuska" - piszą w swoim oświadczeniu politycy.