Przedwyborcze zapasy trwają w najlepsze. Do marszałek Ewy Kopacz trafiło pismo posła Adam Kępińskiego (obecnie SLD, wcześniej Ruch Palikota), który informuje, że politycy Twojego Ruchu tworzą "zorganizowaną grupę przestępczą". Żąda, by sprawą zajęła się ABW.
Kępiński (który zasłynął jako jedyny polski poseł w roli "obserwatora" referendum na Krymie) powołuje się na rozmowę - dołączoną zresztą do wniosku - z toruńskim posłem Maciejem Wydrzyńskim. Na ręce Ewy Kopacz trafił zapis konwersacji polityków na facebooku. Wymiana dań dotyczyła opublikowanego niedawno zdjęcia posła Kamińskiego leżącego na wznak na posadzce toalety w hotelu sejmowym.
Czytaj: Dlaczego kandydat na europosła wożony był służbowym autem prezydenta Inowrocławia?
"Są podobno jeszcze ostrzejsze" (zdjęcia, red.) - posła SLD miał ostrzec Maciej Wydrzyński, były partyjny kolega. I dalej: "ale to ma wyjść przed wyborami do parlamentu. Współczuję ci, bo byłeś równy chłop (...) po koleżeńsku ci mówię, żebyś przygotował rodzinę."
Wydrzyński miał też zasugerować, że opublikowanie zdjęcia było karą za to, iż w lutym 2013 roku Kępiński opuścił "Ruch" i przeszedł do SLD: "Byłeś pierwszy (...) przez to pierwszy dostajesz, a dostaną po kolei wszyscy..."
- Leżałem na posadzce w łazience, bo tamowałem krwotok z nosa - tłumaczy Kępiński. - A publikowanie zdjęć z tak intymnych miejsc, jak toaleta to po prostu cios po niżej pasa i kompletny upadek standardów w partii Palikota. On zresztą odmóżdżył swoją partię i teraz jego ludzie mszczą się na tych, którzy opuścili szeregi. Ta sytuacja w toalecie miała miejsce ponad rok temu. Fakt, że takie sprawy wyciąga się na światło dzienne po czasie, świadczy, że to nic innego, jak haki, które mają zdyscyplinować pozostałych polityków w Twoim Ruchu.
Maciej Wydrzyński: - Nie chcę już mieć nic wspólnego z Adamem Kępińskim, bo dopuścił się zdrady swojej partii. Ale też dlatego, że upublicznił prywatną rozmowę. Ja tylko chciałem mu po koleżeńsku doradzić. Zresztą wcześniej wielokrotnie mu pomagałem, pisałem na przykład po niemiecku jego przemówienia. Bardzo dobrze znam ten język.
Czytaj e-wydanie »