Tragedia! 15-latek zasłabł w bydgoskiej szkole. Zmarł w szpitalu [szczegóły]

Katarzyna Piojda [email protected] tel. 52 32 63 155

9 października 2012, 5:00

Cała akcja reanimacyjna trwała ponad godzinę. Chłopiec zmarł.

15-latek z gimnazjum salezjańskiego w bydgoskim Fordonie zasłabł wczoraj rano w szkole. Reanimowano go. Trafił do szpitala. Ale nie udało się go uratować.

Paweł chodził do Gimnazjum Towarzystwa Salezjańskiego przy ul. Salezjańskiej. Wczoraj rano też pojawił się w szkole, jak zwykle.

Około godz. 8 przed lekcjami, podczas wspólnej modlitwy w holu, chłopiec zasłabł. Kadra szkoły wezwała pogotowie. Załoga karetki reanimowała Pawła w szkole i podczas drogi do szpitala. - Cała akcja reanimacyjna trwała ponad godzinę. Chłopiec zmarł - mówi Marta Laska, rzeczniczka szpitala im. Jurasza w Bydgoszczy.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Przyczyna nieznana

Nie wiadomo jeszcze, czy chłopiec cierpiał na jakiekolwiek choroby. Przyczynę śmierci 15-latka pomoże ustalić sekcja zwłok.

Sprawę wyjaśniają policja i prokuratura. - Prowadzimy czynności, między innymi powołujemy biegłych i przesłuchujemy świadków - informuje Dariusz Bebyn, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ.

Uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół Towarzystwa Salezjańskiego, w skład którego wchodzi gimnazjum, wczoraj modlili się za duszę Pawła.
- Po dwóch godzinach wróciliśmy do normalnych zajęć - mówi jedna z uczennic.

Przeczytaj także: Dziecko na lekcji wf-u straciło przytomność. Uczeń zmarł

Urzędnicy nie wiedzieli

Dyrekcja szkoły nie powiadomiła odpowiednich organów o tragedii.

Urzędnicy z bydgoskiego ratusza, odpowiedzialni za miejską oświatę, dowiedzieli się o chłopcu od nas. - Może w kuratorium wiedzą - zasugerowała Jadwiga Zagert, wicedyrektorka Wydziału Edukacji w Urzędzie Miasta.

Ale w kuratorium też nie wiedzieli. I też dowiedzieli się od "Pomorskiej".
- Dyrektorzy wszystkich szkół mają obowiązek powiadamiać nas o wypadkach. Ci ze szkoły salezjańskiej jeszcze tego nie zrobili - wyjaśniał wczoraj, prawie pięć godzin po śmierci chłopca, Tadeusz Dąbrowski, kierujący Wydziałem Ewaluacji i Kontroli Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy. - To zdarzenie śmiertelne, więc tym bardziej dyrekcja szkoły powinna nas o tym poinformować. Uruchomimy procedury sprawdzające.

Nie tylko urzędnicy, ale i policja nie dowiedziała się o zdarzeniu od dyrekcji szkoły salezjańskiej.
- Informację otrzymaliśmy od dziennikarzy z telewizji Bydgoszcz - dodaje nadkom. Maciej Daszkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Próbowaliśmy wczoraj dodzwonić się do szkoły w Fordonie. Usłyszeliśmy, że dyrektor przebywa na rekolekcjach. Telefon do osoby, która mogłaby nam udzielić jakichkolwiek informacji, albo milczał, albo linia była zajęta.

To nie pierwszy taki przypadek w regionie. We wrześniu 2009 roku 15-letni Przemek z Zespołu Szkół w Osielsku pod Bydgoszczą zasłabł podczas rozgrzewki na wuefie. Próba reanimacji nie powiodła się.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 34

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

ex uczen14.10.2012 04:11:52

Jeśli chodzi o tzw. propagandy Salezjanów, to bardzo Was proszę abyście nie wypowiadali się na temat szkoły, o której jak widać nie wiecie absolutnie nic. Typowy stereotyp to to, że uczniowie tej szkoły to głupie snoby, które mają bogatych rodziców i jedyne co robią to FAŁSZYWIE się modlą. Prawda jest taka, że są to w większości normalni nastolatkowie, którzy po prostu cenią swoją wiarę, ale w niczym nie różnią się od innych, ani wbrew pozorom nie czują się 'lepsi'. Przede wszystkim wbrew temu co Wam się wydaje, nie są to fanatycy religijni. Szkoła ma kształcić, a ta właśnie ten cel spełnia. Dziękuję.

"obłudy i ciemnoty"? Naprawdę? Co wiesz na ten temat? I jeśli pisząc "uduchowione głupoty" masz na myśli jedyne inteligentne wypowiedzi na tym forum, które trzymają poziom, to proszę Cię bardzo, nazywaj to jak chcesz.

Jeszcze raz: dyrektora nie było w tym czasie w mieście, więc nie mógł w magiczny sposób teleportować się do szkoły.

z przykroscia stwierdzam, ze nie jest to stereotyp. do szkoly przyjmuja kazdego, no moze totalnych nieuków nie, ale poziom szkoly jest żalosny, nie taki, jaki byl przed laty. nauczycielom niewiele mozna zarzucic, dobra kadra, ktora w odpowiedni sposob przygotowalaby uczniow, ktorzy chca cos osiagnac. problem polega na tym, że nie za duzo jest takich osob. nie twierdze , ze nie istnieja oni, jednak w glownej mierze sa to snoby, dzieci ktorym poprzestawialy sie priorytety w zyciu, dla ktorych najwazniejsze jest sie nawalic na imprezie majac lat 16, 17. jestem wdzieczna za to, ze skonczylam edukacje w tej szkole w czasie tym lepszym, gdy szkola kompletnie nie zeszla na psy, w czasie w ktorym nie pisano w gazetach o salezjanach. a co do wiary mlodych w szkole ? 1/4 naszego rocznika byla wierzaca, reszta tylko kombinowala. wole nie myslec, co jest w nizszych rocznikach.
co do sprawy Pawla, im wiecej pisze sie na ten temat tym gorzej dla jego rodziny. wiec okażcie jesli nie Jemu, to chociaz Jego rodzinie wsparcie i przestancie z tymi zalosnymi zniczami na facebook'u czy postami tutaj. zastanowcie sie, co by bylo gdybyscie to WY byli na miejscu jego rodziny. jest wiele wersji tego zdarzenia, a plotki rodza kolejne plotki, a to chyba nie jest objawem wspolczucia.

Ateistka13.10.2012 09:56:38

Nie jakiegoś Boga tylko Boga w którego wierzył ten chłopak i w którego wierzy dalej jego matka...która powiedziała "dalej czekam aż mój syn wróci ze szkoły"...ta wiara w "jakiegoś Boga" to ostatnia nadzieja jaka jej została po tym jak straciła osoba którą kochała najbardziej. Jak na moje to nieważne czy ktoś wierzy czy nie tylko jak czuje się jego rodzina kiedy ludzie piszą że śmieszy ich śmierć chłopca.To że ktoś nie wierzy nie znaczy żeby się śmiał z tych co wierzą i wyzywał ich od "obłudników" czy poprostu "głupków".

Napsałam jakiegoś Boga, ponieważ ~~ktoś z otoczenia~~ za śmierć nastolatka obarczył winą Boga, nie określając kto to jest i nie podając żadnych dowodów, że ten Bóg w ogóle ma coś z tym wspólnego.

ktoś12.10.2012 21:26:21

Absurdalne jest to co wypisują ludzie a nic nie wiedzą!

wierzę...12.10.2012 21:17:14

Porównanie absurdalne.

I nie mam żadnej wątpliwości, że dla matki śmierć syna jest tragedią osobistą, tylko po co do tego mieszać jakiegoś Boga?

Nie jakiegoś Boga tylko Boga w którego wierzył ten chłopak i w którego wierzy dalej jego matka...która powiedziała "dalej czekam aż mój syn wróci ze szkoły"...ta wiara w "jakiegoś Boga" to ostatnia nadzieja jaka jej została po tym jak straciła osoba którą kochała najbardziej. Jak na moje to nieważne czy ktoś wierzy czy nie tylko jak czuje się jego rodzina kiedy ludzie piszą że śmieszy ich śmierć chłopca.To że ktoś nie wierzy nie znaczy żeby się śmiał z tych co wierzą i wyzywał ich od "obłudników" czy poprostu "głupków".

Ateistka12.10.2012 20:43:48

A jak twój najlepszy pzyjaciel wyjedzie za granicę za pracą to nie będziesz tęsknić? wiedząć że już nigdy nie wróci...daj spokój i postaw się na miejscu matki której syn umarł na rękach bo przybiegła do szkoły jak tylko dostała telefon że coś jest nie tak...

Porównanie absurdalne.

I nie mam żadnej wątpliwości, że dla matki śmierć syna jest tragedią osobistą, tylko po co do tego mieszać jakiegoś Boga?

ŻAŁOSNE!!!12.10.2012 19:41:52

Weźcie ludzie najpierw myślcie a potem piszcie bo taki głupoty jakie wypisujecie są poprostu śmieszne. Byłam przy tym wydarzeniu i narazie jedyną prawdziwą informacją jaką znają ludzie spoza świadków jest taka że chłopak miał 15 lat!

Gość12.10.2012 19:34:10

co to za parodia?! Dziecko umiera a ksiadz pierdzi w stolek na jakichs rekolekcjach? Mysle ze jesli to prawda to dyr. powinien zostac odwolany. Ale wiadomo jak to ksieza trzymaja sie swoich posadek.

Co do tego to serio rzałosne...jak miał się przenieść do Bydgoszczy skoro miał inne obowiązki? Jeżeli nie wiecie o co chodzi to bądźcie cicho i najpierw myślcie co piszecie!

Gość12.10.2012 19:30:25

"uduchowione głupoty"?głupie snoby? Napiszcie info jak wasz przyjaciel umrze to się pośmiejemy zobaczymy czy będzie wam miło...weźcie zachowajcie trochę godności i nie wypowiadajcie się na temat o którym nie macie pojęcia!

...12.10.2012 19:25:10

Jeżeli uważacie, że śmierć tego chłopaka była zaplanowana przez Boga, to skąd taki lament i nazywanie tego tragedią?

A jak twój najlepszy pzyjaciel wyjedzie za granicę za pracą to nie będziesz tęsknić? wiedząć że już nigdy nie wróci...daj spokój i postaw się na miejscu matki której syn umarł na rękach bo przybiegła do szkoły jak tylko dostała telefon że coś jest nie tak...

Ktoś12.10.2012 19:22:22

Hmm Widać, że propaganda salezjanów ma się bardzo dobrze. Większości tu piszących już wyprała mózgi, takie tu "uduchiowone" głupoty piszą. Jestem ciekaw jaki normalny rodzic posyła dzieci do szkoły pełnej obłudy i ciemnoty? Nic dziwnego, że potem dzieciak wariuje, a nawet coś więcej się wydarza.

Co z wmai ludzie jest nie tak?? Umiera nasz kolega a wy myślicie że to jakaś reklama! Jakby wam ktoś umarł w sql i to by był wasz przyjaciel to skakalibyście z radości?? Weźcie się ogarnijcie! Nikt nie chciał rozgłozu nagle wbiegła telewizja i zaczeła zadawać pytania...zostali wyrzuceni nikt nie dał zgody na publikacje! Weźcie sobie wyobraźcie że przyjaciel umiera a TV wbiega z kamerami do domu i pyta się "Jak się teraz czujesz?" Dajcie spokój i jak wam się nie podoba to nie komentujcie!

Ateistka12.10.2012 02:32:23

Ludzie kurde zastanówcie się co piszecie . A co do SDB-salezjanów ja mam dobre zdanie. Dyrektor po prostu pojechał na rekolekcje, jak sama nazwa wskazuje, że pojechał pogłębić swoja wiare i nie mógł przewidzieć takiej sytuacji. Ale nie zapominajmy, że śmierć to jest wybawienie, przejście do cudownego świata. Dla rodziny i najbliższych oczywiście jest to ból,rozpacz, tęsknota. Widocznie Bóg potrzebował takiego człowieka jakim był Paweł. Ja osobiście przeżywam każdą smierć zwłaszcza osoby w tak młodym wieku. Zapewniam rodzinę o modlitwę za nich oraz za ś.p Pawła. Spoczywaj w pokoju Pawle, Niech Bój przyjmnie Cie do swojej chwały ;(

Jeżeli uważacie, że śmierć tego chłopaka była zaplanowana przez Boga, to skąd taki lament i nazywanie tego tragedią?

ktoś z otoczenia sdb11.10.2012 18:11:32

jestem gotowy w każdej chwili odejśc, tylko czekam, aż Bog mnie wezwie do siebie

...10.10.2012 18:02:05

Ludzi czy wy nie widzicie co media z wami robią? Najpierw incydent w szkole salezjańskiej w Lublinie. Mówione było, że uczniowie zlizywali z kolana śmietanke, co było nie prawdą gdyż dotykali ją tylko nosem. Dajecie się manipulować! Śmierć 15 latka nastąpiła nie w szkole ale w szpitalu przy obecności matki wiec ja nie rozumiem po kiego dyrektor ma zawiadamiać Policje i kuratorium?

Je*ane media....,

AS10.10.2012 17:47:56

to czemu zwlekasz z przejściem do tego cudownego świata?

To jakiś żart? Aż trudno uwierzyć, że ktoś byłby w stanie coś takiego napisać. Jeżeli osoby wypowiadające się są osobami wierzącymi, to oczywistym chyba jest, że wierzą w życie po śmierci. Zresztą, jeszcze raz, to nie miejsce na wyrażanie własnych poglądów religijnych.

Jeśli chodzi o tzw. propagandy Salezjanów, to bardzo Was proszę abyście nie wypowiadali się na temat szkoły, o której jak widać nie wiecie absolutnie nic. Typowy stereotyp to to, że uczniowie tej szkoły to głupie snoby, które mają bogatych rodziców i jedyne co robią to FAŁSZYWIE się modlą. Prawda jest taka, że są to w większości normalni nastolatkowie, którzy po prostu cenią swoją wiarę, ale w niczym nie różnią się od innych, ani wbrew pozorom nie czują się 'lepsi'. Przede wszystkim wbrew temu co Wam się wydaje, nie są to fanatycy religijni. Szkoła ma kształcić, a ta właśnie ten cel spełnia. Dziękuję.

"obłudy i ciemnoty"? Naprawdę? Co wiesz na ten temat? I jeśli pisząc "uduchowione głupoty" masz na myśli jedyne inteligentne wypowiedzi na tym forum, które trzymają poziom, to proszę Cię bardzo, nazywaj to jak chcesz.

Jeszcze raz: dyrektora nie było w tym czasie w mieście, więc nie mógł w magiczny sposób teleportować się do szkoły.

A jeśli chodzi o aferę salezjańską, o której było głośno parę tygodni temu, ta szkoła nie ma z tym nic wspólnego, więc bardzo proszę nie uogólniać, ponieważ każda szkoła jest inna.

Czekający10.10.2012 13:11:22

to czemu zwlekasz z przejściem do tego cudownego świata?

Czeka na Ciebie.