Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia była blisko. Samochód mógł zmiażdżyć trzech chłopców. Winne łyse opony

(ak) za KWP Bydgoszcz
Policjanci przypuszczają, że samochód zmiażdżyłby chłopców, gdyby nie hydrant i znak drogowy. Kierowcę, który prowadził auto z "łysymi" oponami spotka kara. Dziś warunki na niektórych drogach także wymagają odpowiednich opon.

W minioną sobotę (12 stycznia) w południe, 64-latek z Mogilna jechał swoim daewoo espero przez Dąbrówkę. W pewnym momencie, przed skrzyżowaniem, prowadzone przez niego auto wpadło w poślizg na zaśnieżonej drodze. Mężczyzna stracił panowanie nad samochodem, który sunął bokiem przez środek jezdni w kierunku stojących przy skrzyżowaniu przechodniów.

Trzej chłopcy (13-latek i dwaj 16-latkowie) z Dąbrówki stali akurat przed przejściem dla pieszych. Nie spodziewali się, że jadący w kierunku Mogilna samochód za chwilę w nich może uderzyć. Chłopcy upadli na ziemię. Szczęśliwie samochód zatrzymał się przed nimi uderzając w hydrant i znak drogowy.

Czytaj też: Uruchamianie samochodu na mrozie - nie tylko odpalanie na kable

Jak to się stało?!

Tragedia była blisko. Samochód mógł zmiażdżyć trzech chłopców. Winne łyse opony
Policja

(fot. Policja)

O wypadku zostały powiadomione służby ratunkowe. Poszkodowani zostali zabrani do szpitala na badania. Kiedy na miejsce przyjechali policjanci, kierowca tłumaczył, że nie wie dlaczego wpadł w poślizg. Odpowiedź na to pytanie szybko znalazł policjant ruchu drogowego, który przejrzał dokładnie daewoo espero. Okazało się, że opony na tylnej osi osobowego auta mają nadmiernie zużyty bieżnik. Mężczyźnie natychmiast odebrano dowód rejestracyjny pojazdu.

Przeczytaj również: Awantura o obowiązek jazdy na oponach zimowych

- Na szczęście nastolatkowie mieli tylko ogólne potłuczenia i nie musieli zostawać w szpitalu - relacjonuje kom. Tomasz Rybczyński, oficer prasowy KPP w Mogilnie. - Zdarzenie mogło jednak mieć tragiczny finał. Według policjantów, gdyby nie hydrant i znak drogowy, samochód prawdopodobnie przygniótłby chłopców do stojącego przy drodze domu.

Postępowanie w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z Mogilna. Mężczyzna nie uniknie kary. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego grozi mu kara grzywny i punkty karne.

Ostrzeżenie

(fot. Policja)

Policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności podczas jazdy w zimowych warunkach. - Wystarczy zmniejszyć prędkość, aby uniknąć kolizji lub wypadku - zaznacza kom. Rybczyński. - Należy także właściwie przygotować pojazd do jazdy w trudnych warunkach. Wymiana opon na zimowe, właściwy ich stan, zapewnienie sobie dobrej widoczności poprzez odśnieżenie szyb - to rzeczy, które mają wpływ na bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego. Pamiętajmy, że tak niewiele trzeba, by uniknąć tragedii na drodze!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska