W niedzielę 2 sierpnia około godziny 14.00 na 21-letni kierowca stracił panowanie nad fiatem punto i uderzył w jadącą od strony Słupska skodę fabię. Auto wpadło do rowu i dachowało. Punto uderzyło jeszcze w citroena także jadącego od strony Słupska - mówi dziennikarzom "Dziennika Bałtyckiego" Stanisław Tempski z Komendy Powiatowej Policji w Bytowie.
Kierowca punto trafił do szpitala w Miastku. Do tego samego szpitala trafiło też troje pasażerów skody fabii.
Ogromna tragedia dotknęła zaś rodzinę, która podróżowała citroenem. Śmierć poniosło małżeństwo (43-letni mężczyzna i 40-letnia kobieta) oraz 53-letni brat mężczyzny. Kobieta zmarła w drodze do szpitala, dwaj mężczyźni - na izbie przyjęć.
Sprawą zajęła się policja. Sprawcy wypadku grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.