Mężczyzna zaklinował się w dziurze w podłodze. Nie żyje
Do tragedii doszło w nocy 12 marca w pustostanie przy ulicy Młyńskiej w Czerwionce - Leszczynach.
- Po północy otrzymaliśmy zgłoszenie od przechodnia, który miał usłyszeć wołanie o pomoc dobiegające z pustostanu przy ulicy Młyńskiej w Czerwionce-Leszczynach - mówi sierżant sztabowy Dariusz Jaroszewski z rybnickiej policji.
Służby natychmiast udały się na miejsce.
- Mężczyzna był zaklinowany w dziurze, znajdującej się w podłodze. Gdy przyjechaliśmy na miejsce, nie dawał już oznak życia - dodaje Jaroszewski.
Strażacy wyciągnęli mężczyznę. Ma ok. 60 lat. Najprawdopodobniej był bezdomny.
Top 5 najlepszych sposobów na stres w pracy [ZDJĘCIA]
- Mężczyzna utknął w otworze w stropie między piwnicą a parterem w budynku dawnego hotelu robotniczego. Gdy przyjechaliśmy na miejsce z otworu wystawały tylko nadgarstki i głowa. Zanim strażacy wyciągnęli mężczyznę, ratownik medyczny stwierdził brak funkcji życiowych - mówi Bogusław Łabędzki ze straży pożarnej w Rybniku.
By wydobyć mężczyznę, strażacy musieli rozkuć kawałek stropu, rozcięli też kurtkę mężczyzny.
Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon.
- Zostanie wykonana sekcja zwłok, by ustalić dokładne przyczyny zgonu mężczyzny - dodaje Jaroszewski.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
500 Plus od pierwszego dziecka i "13" dla emerytów
TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego