Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Rogowie. Pitbull dosłownie oskalpował swoją ofiarę. - Mieliśmy związane ręce

(iwo)
sxc
O tym, że pitbulle należące do 26-letniego Macieja G. mogą być groźne dla mieszkańców Rogowa, władze gminy mówiły już w ubiegłym roku. - W tej sprawie wysłaliśmy pismo do miejscowej policji - informuje wójt Józef Sosnowski.

Do nieszczęścia jednak doszło. Przypomnijmy: 4 lutego rogowianin - równolatek właściciela psów - został dotkliwie pogryziony przez zwierzęta na terenie posesji Macieja G. Ten ostatni w chwili zdarzenia był pijany. Miał 3 promile alkoholu we krwi. Pierwszy zaczął bójkę. Uderzył 26-latka. Gdy ten się przewrócił, leżącego zaatakowały pitbulle.
Poszkodowany trafił do bydgoskiego szpitala, a stamtąd na operację do kliniki w Polanicy Zdroju. Jak podają specjaliści, stracił m.in. 80 procent skóry na głowie. Jego stan jest krytyczny.

Czytaj: Pitbull dosłownie oskalpował swoją ofiarę... Stan 26-latka z Rogowa jest ciężki

- Przeciwko Maciejowi G. jest postawiony zarzut spowodowania ciężkiego kalectwa i istotnego zeszpecenia ciała - poinformował Wojciech Jabłoński, prokurator ze Żnina. - Sąd zastosował wobec niego tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia - usłyszeliśmy.

Wójt wysłał pismo
Psy Macieja G. nie były zgłoszone w rogowskim urzędzie gminy. Nie oznacza to jednak, że miejscowe władze nie wiedziały, że rogowianin takie posiada.
- 26 września 2013 roku wystąpiliśmy do policji, ponieważ miało miejsce zajście z udziałem psa należącego do tego pana - informuje wójt Józef Sosnowski. I wyjaśnia: - Chodziło o to, że jego zwierzę pogryzło innego psa. W piśmie do policji zaakcentowaliśmy m.in., że mając na uwadze bezpieczeństwo mieszkańców Rogowa, a w szczególności dzieci, zwracamy się z prośbą o podjęcie działań, ponieważ istnieje obawa, że Maciej G. posiada psy rasy uznanej za agresywną bez zezwolenia.

Czytaj: Pitbull dosłownie oskalpował swoją ofiarę... Stan 26-latka z Rogowa jest ciężki

Odpowiedź, z komisariatu policji w Janowcu, wyszła 20 grudnia 2013 roku. - Przeczytaliśmy, że "brak znamion wykroczenia w popełnionym czynie“ i nie ma podstaw skierowania sprawy do sądu.
- Podjęliśmy zatem stosowne działania - zaznacza Józef Sosnowski.
- Potwierdzam, było takie pismo - mówi Krzysztof Jaźwiński, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Żninie. - Nasi funkcjonariusze sprawdzali posesję Macieja G. pod kątem sposobu przetrzymywania tych psów. Patrzyli, w jaki sposób są zabezpieczone, żeby nie wychodziły, nie uciekały. Była też konsultacja z weterynarzem z Rogowa który stwierdził, że nie są to psy czystej rasy, nie mają rodowodów. A w związku z tym, że nie jest to czysta rasa, właściciel zwierząt nie musiał mieć zezwolenia na ich posiadanie od wójta gminy, tak jak stanowią przepisy. Natomiast Maciej G. posiadał potwierdzenie, że psy były szczepione - dodał Jaźwiński.

Uczulili sołtysów
Czy gmina mogła w temacie zrobić coś więcej?
- Nie jesteśmy od nakładania kar. Natomiast każdy powinien sobie zdawać sprawę z tego, że biorąc takiego psa należy się wykazać szczególną odpowiedzialnością.
Tuż po nieszczęściu wójt Sosnowski zarządził: - Wszystkim sołtysom w gminie przekazaliśmy, by rozpowszechnili informację, że na każdym właścicielu psa rasy uznanej za niebezpieczną ciąży obowiązek rejestracji zwierzęcia.
Co grozi za brak takiego dokumentu? Sąd może orzec grzywnę lub areszt.

Jest ich trzynaście
- Obecnie w Rogowie mamy zarejestrowanych 13 psów ras niebezpiecznych. Przeważają rottweilery, choć są też moskiewski stróżujący, owczarek kaukaski i dwa amerykańskie pitbulle - informuje na koniec Józef Sosnowski.
Tabliczka to mało
- Mieć w domu pitbulla bądź mieszańca ras niebezpiecznych to jest tak, jakby się ktoś bawił granatem - uważa Leszek Siejkowski, hodowca psów, prezes bydgoskiego oddziału Związku Kynologicznego w Polsce.
- Należy się spodziewać, że te psy zrobią to, do czego zostały przeznaczone. Tabliczka ostrzegająca, że biegają po podwórzu, nie zabezpiecza przed skutkami - dodaje Siejkowski.

Czytaj: Pitbulle odgryzły mu uszy i nos. 26-latek z Rogowa jest w śpiączce

Usłyszeliśmy, że Związek Kynologiczny w Polsce, należący do FCI (światowej organizacji kynologicznej) nie uznaje rasy pitbull. Co to oznacza? - Że my jej nie hodujemy, nie rozmnażamy ani nie pochwalamy takich hodowli - mówi Leszek Siejkowski.
Zapytany o zdarzenie w Rogowie, znawca psów komentuje: - Tu zadziałała zasada stada. Właściciel, jako przewodnik tego stada, wywołał awanturę. Był pierwszym, który uderzył. Pokazał, co psy mają robić. A one wykonywały wszystkie czynności, do których genetycznie zostały przystosowane.

A co z mieszańcami?
- Różnie to wygląda z rejestracją psów ras niebezpiecznych - usłyszeliśmy w żnińskim ratuszu. - Kiedyś jeden pan, dowiedziawszy się, że to kosztuje nieco ponad 80 złotych, stwierdził: "a właściwie to ja nie muszę mojego rejestrować, bo mam mieszańca“. I wyszedł z urzędu.

- No i właśnie! Co z mieszańcami ras niebezpiecznych? Przecież mówi się, że mogą być jeszcze groźniejsze - komentuje Urszula Nawrocka i dodaje: - W gminie Żnin mamy obecnie zgłoszonych 11 psów ras uznanych za niebezpieczne. Z tego trzy rejestracje są z ostatnich dwóch, trzech lat, a pozostałe z 1998, 1999. Nie wiadomo nawet, czy te jeszcze żyją...

- Z naszej strony nie ma podstaw, żeby sprawdzać właścicieli takich psów. Można jedynie liczyć na uczciwość i zdrowy rozsądek tych osób - przyznaje Nawrocka.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska