O śmierci strażaka - ochotnika poinformowano na oficjalnej stronie gminy Górno.
- W imieniu gminy Górno oraz wójta Przemysława Łysaka składamy wyrazy najgłębszego współczucia rodzinie i bliskim tragicznie zmarłego druha Zdzisława Synowca z Ochotniczej Straży Pożarnej Wola Jachowa. Druh Zdzisław Synowiec niestety zmarł dziś, 22 maja w szpitalu. Został ciężko ranny 11 maja podczas akcji ratowniczo-gaśniczej w Radlinie, podczas której wybuchła butla z acetylenem – napisano.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wybuch butli z gazem i pożar w Radlinie. Strażacy w szpitalu!
Przypominamy, że dramat wydarzył się w nocy z piątku na sobotę, z 10 na 11 maja. Strażacy dostali sygnał o pożarze budynku gospodarczego w Radlinie. Na miejsce pojechały zastępy zawodowej straży oraz ochotnicy.
- Ogień objął stodołę, paliła się też wydzielona część warsztatowa - tłumaczyli dyżurni z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa świętokrzyskiej straży pożarnej.
W pewnej chwili doszło do wybuchu butli z acetylenem. Ranni zostali dwaj strażacy - ochotnicy, którzy znajdowali się najbliżej butli. Obaj mężczyźni trafili do szpitala. Jeden to druh z Ochotniczej Straży Pożarnej Leszczyny, a drugi z Ochotniczej Straży Pożarnej Wola Jachowa.
Jak informował Mariusz Góra, zastępca komendanta miejskiego kieleckiej straży pożarnej obaj strażacy trafili do szpitala. - Druh z Leszczyn w wieku 38 lat miał ranę ciętą nogi. Stan drugiego, 60 -letniego mężczyzny z jednostki Wola Jachowa był tragiczny. Strażak został prawdopodobnie uderzony butlą w głowę. Mimo walki, lekarzom nie udało się go uratować.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności

ZOBACZ TAKŻE: Flesz – umacnia się rynek pracownika
Źródło: vivi24
