Jak mówi podinsp. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej policji w Toruniu, rysopis mężczyzny nie pasował do opisu osób zaginionych w okolicy Torunia. Dlatego mundurowi zwrócili się do innych jednostek. Okazało się, że mężczyzna to zaginiony mieszkaniec Pakości.
Jak informują policjanci, nic nie wskazuje, aby do śmierci pakościanina przyczyniły się osoby trzecie.
37-letni mężczyzna zaginął na początku kwietnia. Wyszedł z domu 6 kwietnia, przed południem. Wsiadł do renault cilio i odejchał. Jego ciało wyłowiono już 2 maja.
Czytaj e-wydanie »