Tragiczny wypadek w Bobrowie. Dwie ofiary śmiertelne, jedna osoba ranna [zdjęcia]

Tyle wypadkowych: dzien wolny od pracy, pominięcie znaku stop, być może nie zapięte pasy, takie detale przesądziły o tym że  mały chłopczyk nie zobaczy juz swojej mamy. Tez  mam synka z tego samego roku.... i myśl o tym że mogłabym Go więcej nie zobaczyc, dotknąć, mrozi mi serce. Jaki to będzie trud dla ojca, wytłumaczyć dziecku dlaczego nie ma mamy.... kim ona była, że jej nie pamięta, a Ona pewnie bedzie patrzeć i czuwać... jak to matka zwykle robi. Nie moge juz pisac bo przez łxy ti juz klawiatury nie wiedze.

BMK

W dniu 25.06.2014 o 16:11, Do Zenka i innych FARCIAŻY napisał:

Takie są realia w je***ej Polsce, teoretycznej Polsce, niec by się stało nikomu gdyby każdy nie ruszał się z domu, brał zasiłek i w du*** miał jakąkolwiek pracę. Nikt z was ?Popapranych idealnych obywateli domatorów nie wie jak co ibyło przyczyną. Opanujcie się ludzie i cieszcie się życiem bo jutro potkniesz, nie zauważysz,obejżysz się, nie zakręcisz gazu, nie zabezpieczysz czegoś wpadniesz pod Tira i znów będzie biedna ofiara i kierowca przestępca.i I PROŚBA DO SZNOWNEGO OPERATORA, KTÓRY UMOŻLIWIA WYLEWANIE SIĘ NIEZADOWOLONYCH IDEALNYCH NIESKAZITELNYCH OBYWATELI, CZY MORALNE JEST DAWANIE TAKICH MOŻLIWOŚCI OBRAŻANIA NIE ŻYJĄCYCH, RODZIN I BLISKICH???!!!!! Powodzenia FARCIAŻE

Popieram, siedzą w fotelach i mądrują, że taki czy taki. Matki z dziećmi  tak tacy wrażliwi a jak ktoś leży na ulicy i potrzebuje pomocy to zaraz że pijany albo nie moja sprawa. Patałachy

W dniu 25.06.2014 o 17:18, cieluszek napisał:

jestem też kierowcą karetki tą którą mam na stanie to też stary wysłużony sprinter może w końcu itd zacznie kontrolować te samochody w jakim sa stanie bo mi karza jeżdzić a stan faktyczny to760000km bo dyrektor tłumaczy sie ze niema na nową

jestem też kierowcą karetki tą którą mam na stanie to też stary wysłużony sprinter może w końcu itd zacznie kontrolować te samochody w jakim sa stanie bo mi karza jeżdzić a stan faktyczny to760000km bo dyrektor tłumaczy sie ze niema na nową

Masz rację ja też taką karetką jeżdżę ale się odezwę to zaraz z roboty WON bo mącę, nie liczy się człowiek i stan techniczny karetek ale liczą się oszczędności. Jeszcze jeden podejmę wątek karetki S z pełnym wyposażeniem ważą powyżej 3,5 tony więc nie powinni nimi jezdzić RATOWNICY którzy mają kategorię B a tak się dzieje na co dzień. Gdy się ktoś tym interesuje bo były już ważone S-ki to przed ważeniem wyrzuca się z nich butle z tlenem i inne rzeczy do ratowania życia aby zmieścić się w wadze 3,5 tony i to się udaje. 

jestem też kierowcą karetki tą którą mam na stanie to też stary wysłużony sprinter może w końcu itd zacznie kontrolować te samochody w jakim sa stanie bo mi karza jeżdzić a stan faktyczny to760000km bo dyrektor tłumaczy sie ze niema na nową

Gdyby jechali nawet na sygnale nie mają prawa wtragnąć na skrzyżowanie gdzie jest znak stop. Osobówka miałaby obowiązek "Zachować ostrożność" kiedy WIDZI lub SŁYSZY karetkę na sygnale. Ale nie ma obowiązku zatrzymywać się przed każdym znakiem pierwszeństwa bo może jakiś szalony kierowca karetki bez sygnałów akurat przetnie skrzyzownaie na czzerwonym.

Sami są sobie winni , ktos przy zdrowych zmysłach przejeżdza znak stop ???

Kiedyś żeby jeździć karetką trzeba było mieć tzw.dwójkę(kat.C) i kilka lat praktyki a dziś ratownik zdaje prawo jazdy kat.B i jest kierowcą przez 12 godz. a następnie 12 godz. pracuje jako ratownik i tak w kółko, to przez miesiąc zarobi na kolację u "Sowy". (o ile się pomyliłem?)

Kiedyś żeby jeździć karetką trzeba było mieć tzw.dwójkę(kat.C) i kilka lat praktyki a dziś ratownik zdaje prawo jazdy kat.B i jest kierowcą przez 12 godz. a następnie 12 godz. pracuje jako ratownik i tak w kółko, to przez miesiąc zarobi na kolację u "Sowy". (o ile się pomyliłem?)

Spoczywaj w pokoju sprawco tragedi wlasnej rodziny oraz kolezanki.

Moze teraz nasze wladza zainteresuja sie komu daja mozliwosc prowadzenia pojazdow uprzywilejowanych.

Bo tragedie ktore powoduja  sa porownywalne z tymi naglasnianymi w mediach powodowanymi przez pijanych.

Podobna tragedia byla juz w Mileszewach gdzie takrze kierowca karetki byl sprawca .Dzis kolejna tragedia bo kierowca ma  gdzies znak STOP i na siłe wymusza pierwszeństwo.

Dobrze ze trafil na BMW  ktore pokonalo jego glupote bo rownie dobrze mogla to byc matka z dziecmi w malym samochodziku i byłaby jeszcze wieksza tragedia

komu zalezy na tym zeby zająć się ratownikami jeżeli za kolację u sowy płaci się więcej niż najniższa krajowa 

Spoczywaj w spokoju Pawełku :(

Zmniejszyć ilość dyżurów i zwiększyć płacę ratownikom medycznym. Jestem jak najbardziej za :) 

Jak pracuje się po 26 dób i więcej w miesiącu to na oczy już się nie widzi.Ukrucić te dyżury i będzie bezpieczniej !!!!!!!!!!!!!!!

Gdzie tam niby jest napisane, że karetka osobowa???

karetka osobowa?