25 czerwca 2019 r., kierujący pojazdem marki Scania wraz z naczepą, Wiesław P. (50 l.) usłyszał zarzut umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym wynikających z prawa o ruchu drogowym, tj. niedostosowanie prędkości do warunków drogowych, niezachowanie wymaganej przepisami szczególnej ostrożności i bezpiecznego odstępu niezbędnego do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu.
Kierowca najechał na stojące przed nim auto marki Citroen C4 i wbił go w naczepę pojazdu ciężarowego marki DAF, stojącego przed citroenem. Na skutek wciśnięcia pojazdu osobowego na miejscu zmarła kierująca pojazdem Dorota D. (49 l.) oraz pasażerka Regina D. (80 l.). Podróżujący razem z kobietami 9-letni Alec D. doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i został przetransportowany helikopterem do szpitala w Olsztynie. W nocy 25/26 czerwca 2019 r. chłopiec zmarł.
Kierowca nie przyznał się
Podczas przesłuchania podejrzany Wiesław P. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył obszerne wyjaśnienia.
26 czerwca 2019 roku Sąd Rejonowy w Ostrołęce na wniosek Prokuratury Rejonowej w Ostrołęce zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Jak doszło do wypadku? WIDEO
Do wypadku doszło 24 czerwca, na drodze krajowej nr 53, około godz. 11.00, na pasie w kierunku Olsztyna.
Citroen, którym podróżowały trzy osoby (9-letni chłopiec, jego matka i babcia) dostał się między dwa pojazdy ciężarowe.
Zapis kamery umieszczonej na pobliskiej posesji pokazuje przebieg zdarzenia.
Kobiety jechały z dzieckiem na Mazury, do ośrodka wypoczynkowego.
Zobacz także
