W czwartek (23.04) około godz. 22 w Toruniu doszło do tragicznego w skutkach wypadku.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 39-latek kierujący motorowerem jadąc ulicą Matejki w kierunku ul. Bema na skrzyżowaniu z ul. Gałczyńskiego zderzył się z wyjeżdżającym z drogi podporządkowanej oplem vectrą - mówi Wojciech Chrostowski z toruńskiej policji.
Kierowca jednośladu zmarł w szpitalu.
Za kierownicą opla siedział 21-latek. Był trzeźwy.
Okoliczności i przyczyny tego zdarzenia będą wyjaśniać toruńscy policjanci pod nadzorem prokuratury.
Czytaj także: Tragiczny wypadek w Chełmży. Nie żyje 80-latek. Starsza kobieta i 10-letnia dziewczynka są w szpitalu [zdjęcia]
Czytaj e-wydanie »