Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trudny czas dla rolnictwa. Co z ziemią, jej dzierżawą i zakupem?

Redakcja
- Okres dla rolnictwa jest bardzo trudny - mówi Roman Wiatrowski, prezes Związku Pracodawców-Dzierżawców i Właścicieli Rolnych w Bydgoszczy podczas cyklicznie organizowanych śniadań biznesowych z pracodawcami z sektora rolna spożywczego oraz z firmami z otoczenia agrobiznesu.

Zmienia się ustawa o gospodarowaniu ziemią, przedstawiciele agrobiznesu nie są pewni, jak zareagują banki, od których zależą kolejne inwestycje. - De minimis wszyscy nasi koledzy mają wykorzystany - wspomina Wiatrowski w kontekście kredytów preferencyjnych podczas spotkania z członkami związku.

Jakie widzi trudności dla rolników w obliczu zmiany zasad obrotu ziemią? - Będzie problem w obrocie gruntami po sąsiedzku albo jeśli ktoś rezygnuje z prowadzenia gospodarstwa i chce je sprzedać - przewiduje. 
Gospodarze są w zawieszeniu. Obecna sytuacja utrudnia działalność - inwestować czy nie? - Czekamy na rozwiązania. Ci, co mają większe dzierżawy, po 300 czy więcej hektarów, nie wiedzą, czego się spodziewać - ANR przedłuży dzierżawę czy zabierze?

Kujawsko-Pomorską Strefę AGRO znajdziesz na Facebooku - dołącz do nas! 

Rolnicy drogo kupili areał, cena bardzo wzrosła w ostatnim roku. A teraz? - Ziemię będzie kupowało państwo i wydzierżawiało. Już kilka hektarów skupiono tak u nas w województwie - mówi prezes ZPDiWR w Bydgoszczy. Wiatrowski dostrzega tu zagrożenie zaniżania cen i jako przykład podaje sytuację gospodarstwa w okolicach Mogilna. - Właściciele wycenili hektar na 60 tys. zł. Na wniosek izby rolniczej Agencja Nieruchomości Rolnych wystąpiła o wykup korzystając z prawa pierwokupu. ANR wystąpiła też do sądu, że cena została zawyżona. Czy to nie oznacza straty dla rolnika? - zastanawia się Wiatrowski. - Ceny w tym rejonie sięgały nawet 100 tys. zł za ha. Takie działanie może popsuć rynek, bo Agencja nie chce kupować po takich cenach - obawia się prezes.

W środę 3 lutego odbyło się pierwsze w tym roku spotkanie zorganizowane przez Związek Pracodawców-Dzierżawców i Właścicieli Rolnych, który działa w województwie kujawsko-pomorskim ponad 20 lat i skupia blisko 100 pracodawców sektora agro. 

Również 3 lutego prezes ANR spotkał się z Jean-Louisem Buera, radcą ds. rolnych ambasady Francji. Wyjaśniał zasady dzierżawy wolnych gruntów rolnych z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. "W świetle nowej polityki rolnej grunty Agencji będą rozdysponowane wśród rolników indywidualnych w formie przetargów ograniczonych na dzierżawę. Prezes Humiecki zapewnił jednocześnie, że wcześniej zawarte umowy dzierżawy będą kontynuowane przez okres, na jaki zostały zawarte", podała ANR.

Spotkanie Związku Pracodawców-Dzierżawców i Właścicieli Rolnych w Bydgoszczy odbyło się w Multisalonie Reiski. fot. nadesłane/Joanna Stępniewska

Kolejną bolączką agrobiznesu jest brak rąk do pracy. Członkowie związku podnieśli temat niedoboru na rynku pracowników po szkołach zawodowych i technikach, którzy mają konkretne umiejętności i przechodzą praktyki. Silvana Oczkowska podkreślała, że trzeba takie szkoły chronić, bo ich absolwenci są potrzebni. Czy zawodówki i technika wrócą do łask? Czas pokaże.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska