Co roku taki dzień organizuje Zespół Szkół nr 2 w Chełmnie. Biorą w nich udział uczniowie klasy trzeciej Technikum Ekonomicznego.
Szpital, straż, sklepy
- Młodzież spędziła po kilka godzin w różnych zakładach pracy - mówi Jolanta Kilkiewicz, koordynator i nauczyciel w "dwójce". - Uczniowie byli między innymi w: Urzędzie Skarbowym, przedszkolu "TęczowyZakątek", Komendzie Powiatowej Policji, Straży Miejskiej i Państwowej i Straży Pożarnej, szpitalu, i w chełmińskich sklepach. To wyjątkowa okazja, aby uczniowie Technikum Ekonomicznego, poznali obowiązki pracowników różnych stanowisk. Od opiekunów dowiadują się, jakie szkoły trzeba skończyć, jakie posiadać kwalifikacje, jaki dany pracownik ma zakres obowiązków i czy jakie są szanse na znalezienie zatrudnienia w przyszłości.
Młodzież miała okazję sprawdzić swój siły w różnych zawodach. Jedni byli zachwyceni tym, co zobaczyli, inni - wręcz przeciwnie - przekonali się, czego na pewno w przyszłości nie chcieliby robić.
Dla żądnych codziennej dawki adrenaliny
Do KPP w Chełmnie trafiło aż siedem osób.
- Uczennice z Zespołu Szkół nr 2, ale i z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Praktycznego w Grubnie, postanowiły zobaczyć od kuchni na czym polega zawód policjanta - mówi Agnieszka Sobieralska, oficer prasowy KPP w Chełmnie. - Dowiedziały się, jak technicy zabezpieczają ślady wypadków i zdarzeń kryminalnych. Zajrzały do aresztu, podejrzały pracę dyżurnego. Na koniec stwierdziły, że praca nasza jest ciekawa, każdego dnia inna, czasem niebezpieczna, pełna wrażeń i niecodziennych sytuacji.
- Praca z dziećmi nie jest jednak czymś, co chciałabym wykonywać w życiu - zapewnia Joanna Żuraw z Technikum Ekonomicznego. - Interesuje mnie bardziej praca biurowa, dlatego też starałem się, abym mogła mój dzień praktyki odbyć u notariusza. Niestety, nie udało mi się i zostałam skierowana do przedszkola.
Z kolei Dnia Przedsiębiorczości w Urzędzie Skarbowego nie udało się spędzić Joannie Dębskiej.
Najlepiej w urzędzie
- Ze mną jest dokładnie tak samo, jak z koleżanką - trafiłam do przedszkola przez przypadek - mówi Joanna Dębska. - Chciałam podejrzeć, na czym polega praca w Urzędzie Skarbowym, ale nie było wolnych miejsc. Mimo to uważam, że dzień w przedszkolu nie jest czasem straconym, ponieważ dzięki tej praktyce miałam okazję poznać aspekty innego zajęcia. Jestem przekonana, że praca z dziećmi to bardzo trudne wyzwanie i nie każdy nadaje się do tego, by je podjąć.
Czytaj e-wydanie »