https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trzej pracownicy urzędu miejskiego w Strzelnie oskarżeni w sprawie pożaru kamienic

Agnieszka Nawrocka
Według śledczych pożar był skutkiem źle prowadzonych prac na dachu budynku. Trzy osoby usłyszały już zarzuty.
Według śledczych pożar był skutkiem źle prowadzonych prac na dachu budynku. Trzy osoby usłyszały już zarzuty. Agnieszka Nawrocka
Zdaniem śledczych, to pracownicy wykonujący prace na dachu doprowadzili do pożaru kamienic w centrum Strzelna.

Trzej pracownicy urzędu miejskiego usłyszeli zarzuty doprowadzenia do pożaru kamienic. Śledztwo w sprawie pożaru jest w końcowej fazie. Prokuratura przedstawiła już zarzuty, nie ma jeszcze aktu oskarżenia.

Lokatorzy przewidzieli

Wiadomo jednak, że sprawa doprowadzenia do pożaru trafi wkrótce do sądu. Jak potwierdza prokurator Rita Kubiak, według ustaleń biegłych ogień powstał w wyniku prac prowadzonych na dachu kamienicy. Zarzuty postawiono z paragrafu mówiącego, że: "kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach...", w tym pożaru i działa nieumyślnie podlega karze od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Przeczytaj również: Dwa pożary wybuchły tej nocy w powiecie mogileńskim

Przypomnijmy, że lokatorzy domów od początku sugerowali właśnie taką przyczynę pożaru. - Tu trwały prace. Z użyciem palnika kładziono papę. Deski się pewnie rozgrzały, zaczęło się tlić. Było popołudnie wielu osób nie było jeszcze w domach, więc ogień zauważono późno - mówi nam jedna z mieszkanek kamienicy. Jak mówią lokatorzy dla nich ważne jest jak powstał ogień. Obawiają się bowiem, że ratusz nie dostanie odszkodowania, a tym samym remont kamienic opóźni się jeszcze bardziej.

Podejrzenie o zaprószenie ognia przez pracowników gminy faktycznie stawia pod znakiem zapytania wypłatę ubezpieczenia. Burmistrz Ewaryst Matczak przyznał, że ubezpieczyciel na razie wypłacił tylko część odszkodowania. Jednocześnie włodarz podkreśla, że oficjalnie nie ma żadnych dokumentów na temat oskarżenia jego pracowników o nieumyślne wzniecenie pożaru.

Wciąż nie ma mieszkań

Na wyrok w sprawie spowodowania pożaru będziemy musieli jeszcze sporo poczekać. Tymczasem lokatorzy kamienic coraz bardziej się niecierpliwią. Nadal osiem rodzi nie dostało mieszkań zastępczych. Gmina zaproponowała co prawda dwóm rodzinom lokum. Jednak jedno wymaga sporych przygotowań, druga rodzina nie przyjęła propozycji gminy. Zatem wciąż kilka rodzin czeka na przydział mieszkań. Burmistrz obiecuje, że jeszcze latem zostanie ogłoszony przetarg na remont budynku komunalnego przy Michelsona, do którego chce wprowadzić pogorzelców.

Ważą się także losy kamienicy przy ulicy Lipowej. Konserwator zabytków i budowlańcy ocenią czy dom można odbudować czy też jego stan jest na tyle zły, że trzeba go rozebrać do fundamentów i właściwe postawić nowy obiekt. Budynek ma 200 lat, okazało się że ogień, a potem woda używana do jego gaszenia zniszczyły belki w ścianach.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
tom
W dniu 19.06.2015 o 09:10, umig Str napisał:

Czy w Polsce funkcjonuje gdzieś w innej gminie ekima remontowa przy urzędzie miejskim. Odpowiedź nie. Tylko w naszym Post PRL-owskim zadupiu, które zatrzymało się w 1989 roku i tak już tkwimy w tym prawie 30 lat. Jedno pokolenie zostało już kompletnie zaprzepaszczone.  A wracając do tematu jak ma być dobrze skoro zaczynając od brygadzisty kończąc na pracownikach ów firmy remontowej podejkrzewam , że żaden nie posiada wykształcenia budowlanego. A teraz niech Ewuś trzęsie porami czy nie będzie zwrotu już wypłaconego zaliczkowo ubezpieczenia. Śmiechem mnie ograrnia zapisanie się do Stowarzyszenia i wpłacenie 6000 zł po to aby otzrymać wsparcie, które do końca w 100% nie jest pewne że będzie. A w kolejnych latach Stowarzyszenie będzie czekać jak łaskawy Pan przeleje im należna składkę.

Matczak chyba znalazł w stowarzyszeniu bank rezerw.. Wpłaci 6000 zł a będzie chciał otrzymać z 200 000zł .. Sądzę że aby wyciągnąć jakieś pieniądze ze stowarzyszenia to trzeba w nim być kilka lat,a nie zapisywać się po pożarze ..

A
ANTYJAWOR

Matczak  jego myślenie i ,,rządzenie" nadaje się tylko do filmów Stanisława Barei. Ale tam można było się pośmiać a tu można płakać. Nawet za tzw. komuny władza była mądrzejsza od dzisiejszej.

u
umig Str

Czy w Polsce funkcjonuje gdzieś w innej gminie ekima remontowa przy urzędzie miejskim. Odpowiedź nie. 

Tylko w naszym Post PRL-owskim zadupiu, które zatrzymało się w 1989 roku i tak już tkwimy w tym prawie 30 lat. Jedno pokolenie zostało już kompletnie zaprzepaszczone. 

 

A wracając do tematu jak ma być dobrze skoro zaczynając od brygadzisty kończąc na pracownikach ów firmy remontowej podejkrzewam , że żaden nie posiada wykształcenia budowlanego.

 

A teraz niech Ewuś trzęsie porami czy nie będzie zwrotu już wypłaconego zaliczkowo ubezpieczenia. 

Śmiechem mnie ograrnia zapisanie się do Stowarzyszenia i wpłacenie 6000 zł po to aby otzrymać wsparcie, które do końca w 100% nie jest pewne że będzie.

 

A w kolejnych latach Stowarzyszenie będzie czekać jak łaskawy Pan przeleje im należna składkę.

A
Antek

To pracownicy Urzędu Miejskiego w Strzelnie naprawiają dachy? Zapewne decyzje administracyjne przygotowują pracownicy ZEC lub innej podobnej jednostki! ABSURD! Jeśli jednak rzeczywiście pracownicy Urzędu Miejskiego spowodowali pożar kamienic, to powinien na równi z nimi być za to odpowiedzialny kierownik tej jednostki – czyli Burmistrz Strzelna. Jeśli  więc kierownikowi tej jednostki (Burmistrzowi Strzelna) nie zostaną postawione zarzuty przez prokuraturę, to całkowicie stracę zaufanie stracę do niej zaufanie. Sprawiedliwość tylko dla maluczkich, dla Burmistrza ochrona? Mam jednak nadzieję na poniesienie odpowiedzialności  przez Burmistrza Strzelna!

 

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska