Turniej Czterech Skoczni w Bischofshofen live. Stoch zwyciężył! [WYNIKI NA ŻYWO, KLASYFIKACJA - 6 stycznia 2018]

Trzecie zwycięstwo w trzecim konkursie 66. Turnieju Czterech Skoczni - Kamil Stoch przeskakuje sam siebie. Już tylko jakaś katastrofa mogłaby odebrać mu sukces w tej prestiżowej imprezie. Drugi z rzędu. Bardzo realne jest też, że skoczek z Zębu jako drugi zawodnik w historii - po Niemcu Svenie Hannawaldzie - zgarnie wszystkie cztery lewy TCS. Tak rodzą się legendy.

W klasyfikacji TCS Stoch ma aż 64,5 pkt przewagi nad drugim zawodnikiem - Wellingerem.

Turniej Czterech Skoczni 2017/2018 [TERMINARZ, KLASYFIKACJA - 5.01.2018]

piątek, 5 stycznia 2018

• 15.00 - oficjalny trening
• 17:00 - kwalifikacje

sobota, 6 stycznia 2018

• 15:30 - seria próbna
• 17:00 - konkurs

Wczoraj odbyły się kwalifikacje. Wygrał je Kubacki. - Dawid skoczył super, gratulacje - komentował udany występ kolegi z kadry Kamil Stoch. Kubacki (136 m) za zwycięstwo w kwalifikacjach zgarnął czek na 2000 euro, ale - co ważniejsze - pokazał, że ma zamiar i możliwości walczyć o podium w TCS. W tej chwili jest 4., ex aequo z Norwegiem Danielem Andre Tande.

Do konkursu awansowali też pozostali Polacy. Stefan Hula (128 m) zajął 14. miejsce, Piotr Żyła (128 m) był 16., Maciej Kot (125,5 m) 20., Jakub Wolny (122) 39, a młodziutki Tomasz Pilch (120,5) – 42.

Z dalszego udziału w TCS zrezygnował Richard Freitag. Niemiec, który był głównym rywalem Stocha, w Innsbrucku upadł i mocno się potłukł. Nic poważnego na szczęście się nie stało, ale w piątek przed południem zapadła decyzja, że Freitag nie wróci do rywalizacji. - To nie miałoby sensu. Jestem obolały, mam tyle siniaków, że nie mogę nawet zrobić przysiadu - tłumaczył niemiecki skoczek.

Kamil Stoch – Cestmir Kozisek (Czechy)
Dawid Kubacki – Aleksej Romaszow (Rosja)
Stefan Hula – Alex Insam (Włochy)
Piotr Żyła – Timi Zajc (Słowenia)
Maciej Kot – Junshiro Kobayashi (Japonia)
Jakub Wolny – Anders Fannemel (Norwegia)
Tomasz Pilch – Markus Eisenbichler (Niemcy)

Przypomnijmy, w ubiegłym sezonie 65. TCS zakończył się ogromnym sukcesem Polaków. Zwyciężył Kamil Stoch, a na drugim miejscu uplasował się Piotr Żyła. Tuż za podium - na 5. pozycji sklasyfikowano Macieja Kota. TCS jest najbardziej prestiżowym cyklem w sezonie, a przez wielu skoczków zwycięstwo jest bardziej cenione od mistrzostwa świata. Najwięcej takich sukcesów na koncie ma Jane Ahonen, który wygrywał 5-krotnie. Fin jest także jednym z ośmiu skoczków, którzy triumfowali w cyklu, nie wygrywając ani jednego konkursu. Najwięcej zwycięstw w pojedynczych konkursach ma na koncie Niemiec Jens Weisflog - 10. Tylko jego rodak Sven Hannawald zdołał wygrać wszystkie cztery konkursy w jednej edycji, dokonał tego w sezonie 2001/02.