Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tutaj od dawna nikt nie mieszka, czyli pustostany w województwie kujawsko-pomorskim. Ile ich jest w naszym regionie?

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
W urzędach miast czy gmin mówią, że pustostanów jako takich nie mają. Opustoszałe mieszkania czy inne lokale często jednak należą do prywatnych właścicieli.
W urzędach miast czy gmin mówią, że pustostanów jako takich nie mają. Opustoszałe mieszkania czy inne lokale często jednak należą do prywatnych właścicieli. Arkadiusz Wojtasiewicz
Prawie co 10. mieszkanie w województwie kujawsko-pomorskim to pustostan. Tak wynika z nowych danych Głównego Urzędu Statystycznego.

Zobacz wideo z drona: Przebudowa torowiska na Kapuściskach - marzec 2022

od 16 lat

GUS stopniowo analizuje dane, zebrane w ramach Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań z 2021 roku. Ostatnio podał informacje dotyczące m.in. pustostanów w Polsce. Okazuje się, że w regionie jest ich wiele. Jak podaje portal rynekpierwotny.pl, w naszym województwie odsetek pustych lokali, domów czy mieszkań, wynosi 9,7 procent. To i tak jednak nieźle na tle kraju. W skali całej Polski około 12,1 proc. lokali było pustych.

Żadna rzadkość, że z jednej strony w poszczególnych gminach latami stoją opustoszałe posesje, a z drugiej jest lista z przykładowo kilkudziesięcioma nazwiskami osób oczekujących na przydział na mieszkanie z zasobów gminy.

Kto myśli, że pustostany to jedynie wina złego zarządzania nieruchomościami przez gminy, ten się myli.

- Ubiegłoroczny spis powszechny wykazał 15,34 miliona mieszkań w Polsce - wskazują eksperci Rynek.pierwotny.pl. - Około 12,1 proc. z nich było pustych, co daje wynik na poziomie 1,86 mln. Na podstawie danych GUS z końca 2020 r. wiemy również, że szacunkowa liczba pustostanów zarządzanych przez gminy, jako mieszkania komunalne i socjalne, wynosi ok. 64 000. Przeważająca część pustostanów to zatem lokale i domy należące do osób prywatnych. Dużą grupę pustostanów mogą stanowić starsze i słabo zlokalizowane domy.

Bydgoszczanie wcześniej niejednokrotnie zarzucali Administracji Domów Miejskich, że ma pustostany w zasobach gminy, a nie daje im ludziom, oczekującym na lokale komunalne czy socjalne. W ADM wówczas wyjaśniano: - Zazwyczaj w naszych zasobach mamy około 300 wolnych lokali mieszkalnych przeznaczonych do ponownego zasiedlenia. Nie ma jako takich skupisk pustostanów. Jeżeli pojawia się taka sytuacja, to ma charakter krótkotrwały, często wtedy, gdy oddany jest do użytku nowy budynek. Wolne lokale znajdują się zarówno w nowym, jak i w starym budownictwie we wszystkich dzielnicach miasta, w których są budynki gminne. Najdłużej wolne lokale pozostają w budynkach, co do których nie zapadła jeszcze ostateczna decyzja względem ich przyszłości np. rozbiórki, remontu czy sprzedaży. W takich sytuacjach zasiedlanie jest celowo wstrzymane.

Gminy odzyskują wolne lokale w wyniku tzw. naturalnego ruchu ludności, czyli po śmierci najemców, po wyprowadzce mieszkańców albo eksmisji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska