https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tutaj spoczywają prochy pięciuset dzieci, które urodziły się martwe

(FI)
Podczas czwartkowej uroczystości do grobowca złożono dwie urny z prochami 161 dzieci z lat 2010-2011.
Podczas czwartkowej uroczystości do grobowca złożono dwie urny z prochami 161 dzieci z lat 2010-2011. Dominik Fijałkowski
To była cicha uroczystość. Krótka modlitwa. A potem dwie niewielkie urny szybko zniknęły w zbiorowym grobowcu.

- Po raz pierwszy uczestniczyłem w takim pochówku. To dla mnie duże przeżycie. Dlatego uważam, że trzeba poinformować rodziców, że jest w [Inowrocławiu](http://kujawsko-pomorskie.regiopedia.pl/wiki/inowroclaw) takie miejsce, gdzie mogą przyjść i pochylić się nad grobem swych dzieci, które przyszły na świat martwe - mówi ksiądz Sławomir Jessa, kapelan inowrocławskiego szpitala.

Czytaj też: Pogrzeby dla nienarodzonych dzieci

Szara płyta na cmentarzu

To wyjątkowe miejsce znajduje się na Cmentarzu Komunalnym, w pobliżu kaplicy, przy grobach małych dzieci. Powstało kilka lat temu. Napis na dużej, szarej, marmurowej płycie głosi: "Dzieci Martwo Urodzone 2005-2009".

Po czwartkowym pochówku przybędzie tam jeszcze jedna data - "2010-2011".

To tragedia

Ksiądz Sławomir, który na co dzień spotyka się z pacjentami inowrocławskiegoszpitala, dobrze wie jakim ciosem dla rodziców, a szczególnie przyszłych mam jest urodzenie martwego dziecka.

- Płacz, szloch, wewnętrzny ból. Tego się nie da opisać. Staram się być z tymi osobami, solidaryzować się z nimi - opowiada duchowny.

Rodzice mają prawo odebrać martwy płód ze szpitala i pochować na cmentarzu. Jednak większość z tego prawa nie korzysta, a więc szpital, zgodnie z nowymi przepisami, przechowuje w prosektorium martwe płody, a następnie są one kremowane w Poznaniu.

Prochy powracają do Inowrocławia i na mocy porozumienia pomiędzy lecznicą a miastem, składane są na Cmentarzu Komunalnym.

551 dzieci

- Pierwszy taki pochówek zorganizowaliśmy w sierpniu ubiegłego roku. W zbiorowej mogile złożyliśmy cztery urny z prochami 390 dzieci, które w latach 2005-2009 urodziły się martwe w inowrocławskim szpitalu - informuje Maria Majewska z Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej.

Podczas czwartkowej uroczystości do grobowca złożono dwie urny z prochami 161 dzieci z lat 2010-2011.

Bardzo dobra idea

Kapelan szpitala podkreśla, że rozwiązanie przyjęte w Inowrocławiu jest bardzo dobre.

- Po pierwsze, wszystko odbywa się z uszanowaniem prawa. Najważniejsze jest jednak to, że martwy ludzki płód nie jest traktowany jak przedmiot, tylko z należytym szacunkiem, bo to przecież była żywa istota - komentuje ksiądz Sławomir.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kiedy zaczyna się życie?
a dla zwolenników aborcji to martwe płody i nic więcej
D
Daria
Dopiero z "pomorskiej" dowiedziałam się o takim grobie teraz mogę iść i pomodlić się nad nim,a propo pochówków zacznijmy od tego że nie każdy ksiądz wyraża zgodę na taki pochówek dziecka martwo urodzonego
K
Kasia
Mnie nie dziwi, że rodzice nie zabierają swoich martwych dzieci, ponieważ oni nawet o tym nie wiedzą, że mogą. Jedna koleżanka pochowała maleństwo sama, a druga która urodziła wcześniej jak jej powiedziałam o pochówku to mówiła, że nikt jej nie poinformował o tym że może sama pochować. Było jej smutno i przykro, bo widziała swojego synka. Ponieważ to było jej 1 dziecko nie miała o tym pojęcia !Ja szczerze mówić też bym nie wiedziała, gdyby nie sytuacja moich koleżanek.
j
ja
Od poczęcia do naturalnej śmierci, ale jak trzeba pochować za darmo to na Komunalnym. Prawdziwie katolickie miłosierdzie.

To nie jest kwestia pieniędzy tylko mentalności.Ale rzeczywiscie dziwi, że rodzic nie pomyslał sam o pochówku swojego dzieciątka.
Pierwszy krok zostal zrobiony.sprawa żyje, teraz trzeba ożywić mentalność rodziców.
K
Kosmita
Od poczęcia do naturalnej śmierci, ale jak trzeba pochować za darmo to na Komunalnym. Prawdziwie katolickie miłosierdzie.
g
gość
Przecież każdemu kto sam pochowa płód neleży się kasa z ZUS-u w wysokości 4ooozł.Czyżby w Inowrocławiu byli tacy niekumaci i nie odbierali zasiłku pogrzebowego za martwo urodzone dziecko?
o
ona
Ja też w tym roku poroniłam, więc mogę tam iść. Do tej pory nie wiedziałam, że w naszym mieście istnieje takie miejsce.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska