https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uroczystości pogrzebowe płk. Wincentego Sobocińskiego. Jego prochy udało sprowadzić się z Argentyny

Anna Grochowina
Płk Wincenty Sobociński zmarł na emigracji. Pod koniec ubiegłego roku jego szczątki zostały przywiezione z Argentyny do Polski. Został pochowany w rodzinnym Murzynnie
Płk Wincenty Sobociński zmarł na emigracji. Pod koniec ubiegłego roku jego szczątki zostały przywiezione z Argentyny do Polski. Został pochowany w rodzinnym Murzynnie Urząd Miasta Inowrocławia
W niedzielę odbyły się uroczystości pogrzebowe płk. Wincentego Sobocińskiego, którego prochy udało sprowadzić się z Argentyny, dzięki staraniom Stowarzyszenia im. Płka W. Sobocińskiego. Uroczystość rozpoczęła msza żałobna kościele pw. św. Mateusza Ewangelisty i Apostoła w Murzynnie. Następnie urna z prochami została przewieziona na cmentarz parafialny, gdzie została złożona do rodzinnego grobowca rodziny Sobocińskich.

Uroczystościom pogrzebowym w kościele św. Mateusza Ewangelisty i Apostoła i na pobliskim cmentarzu przewodniczył biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz. Urna z prochami płk. Sobocińskiego została sprowadzona z Argentyny, gdzie zamieszkał po wojnie.

Sobociński (17.04.1894 - 29.07.1959) w randze podpułkownika był od wiosny 1938 roku szefem Wydziału V Wojskowego Komisariatu Generalnego RP w Wolnym Mieście Gdańsku. Nadzorował w czasie pokoju m.in. placówki polskie, w tym Wojskową Składnicę Tranzytową na Westerplatte.

31 sierpnia 1939 roku otrzymał telefoniczną wiadomość od szefa ekspozytury wywiadu mjr. Jana Żychonia, że Niemcy uderzą na Polskę w tym i na Westerplatte w ciągu 24 godzin. Pojechał samochodem podzielić się tym z komendantem Wojskowej Składnicy Tranzytowej mjr. Henrykiem Sucharskim, a także uprzedzić, że przygotowany do pomocy Korpus Interwencyjny gen. Stanisława Skwarczyńskiego został rozwiązany.

Sobociński wrócił do Gdańska, gdzie 1 września 1939 r. został aresztowany przez Niemców i pobity, a potem zwolniony w ramach wymiany dyplomatów. Później wrócił do kraju, po czym przedostał się na Zachód. Trafił do Francji, a następnie do Wielkiej Brytanii. Został oficerem Polskich Sił Zbrojnych, otrzymał awans na stopnień pułkownika. Służył m.in. w I Samodzielnej Brygadzie Spadochronowej gen. Stanisława Sosabowskiego. Po wojnie osiadł w Argentynie. Zmarł w wieku 65 lat w 1959 roku w Buenos Aires.

Staraniem gdańskich społeczników, zafascynowanych postacią płk. Sobocińskiego, udało odnaleźć się jego grób na cmentarzu św. Izabeli w Merlo. Na początku listopada 2023 roku, za zgodą najbliższej rodziny, odbyła się ekshumacja jego szczątków, a 10 grudnia 2023 r. pożegnanie urny z prochami Sobocińskiego z Argentyną i Polonią w Sanktuarium Maryjnym w Lujan. Następnie 23 grudnia zeszłego roku prochy przetransportowano do Polski.

W kondukcie pogrzebowym uczestniczyli m.in. przedstawiciele władz państwowych, służb mundurowych, poczty sztandarowe. Wśród zaproszonych gości byli m.in. Arkadiusz Fajok, Prezydent Miasta Inowrocławia, Grzegorz Piątek, Wójt Gminy Inowrocław, Andrzej Skrobacki i Maciej Basiński, Członkowie Zarządu Powiatu Inowrocławskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska