Tydzień z mieszkaniem. Przezorny bo ubezpieczony

Ubezpieczenie mieszkania może kosztować jedynie około 200 złotych rocznie. A domu niewiele więcej. Żeby kupić tanią polisę, musimy sprawdzić oferty choć kilku firm. Przed podpisaniem umowy, dokładnie ją przeczytajmy.Aby potem, gdy zostaniemy okradzeni, nie okazało się, że nie należy nam się żadne odszkodowanie.

Żeby mieć zabezpieczenie na wypadek nieszczęśliwych zdarzeń, nie wystarczy tylko podpisać umowę i zapłacić składkę. Trzeba też spełnić kilka warunków, które stawiają firmy ubezpieczeniowe. Przykładowo: drzwi do mieszkania muszą być zamykane na przynajmniej jeden tzw. zamek wielozastawkowy; okna powinny być w takim stanie, że aby się włamać złodziej musiałby je wyważyć i zostawić widoczne ślady.

Nie płać za niepotrzebną ochronę

Zanim przedstawiciel firmy ubezpieczeniowej sprzeda polisę, będzie chciał dowiedzieć się na jakim zabezpieczeniu nam zależy.
- Ubezpieczenie trzeba dostosować do własnych potrzeb - tłumaczy Małgorzata Sztabińska, dyrektorka Biura Ubezpieczeń Indywidualnych Ergo Hestii. - Jeśli mieszkamy na parterze, warto ubezpieczyć się od skutków powodzi. A gdy nasz dom stoi w zadrzewionej okolicy, niezbędne może być dodatkowe ubezpieczenie od przewrócenia się drzewa.
Poza tym istotna jest też wartość naszego lokalu i znajdujących się w nim urządzeń. Lepiej zastanowić się, czy razem z mieszkaniem chcemy ubezpieczyć garaż. Dlaczego jest to tak ważne? Bo może się okazać, że skromnie wyposażony dom można ubezpieczyć taniej niż M-2 pełne drogich sprzętów.
Niektóre firmy mają różne warianty ochrony. Im jest on droższy, tym ubezpieczenie obejmuje więcej sytuacji.

Sprawdź, co jest w ofercie

Przykładowo, jeżeli w Allianz wybierzemy najtańszą z czterech opcji, będziemy ubezpieczeni m.in. od pożaru, silnego wiatru, zalania przez sąsiada oraz upadku drzewa. Jeśli zaś zdecydujemy się na droższy wariant "komfort", będziemy mogli dostać odszkodowanie również, gdy ktoś włamie się do naszego domu i nas okradnie.

Jest taniej gdy mamy certyfikat

Podczas obliczania wysokości składki brane są pod uwagę różne dane. Od pracowników Warty dowiedzieliśmy się, że w ich firmie istotne jest przede wszystkim, gdzie znajduje się lokal.
Ważne są też zabezpieczenia. Na przykład jeśli posiadamy drzwi przeciwwłamaniowe z certyfikatem możemy w Warcie zapłacić o 20 niższą składkę. Ale jeżeli już kiedyś mieliśmy jakieś szkody i otrzymaliśmy odszkodowanie, to za ubezpieczenie zapłacimy więcej.
Podobne zasady obowiązują w innych przedsiębiorstwach. Gdy w Allianz uregulujemy od razu całą składkę, będzie ona o 10 proc. niższa. Tymczasem w PZU zaoszczędzimy 20 proc., jeżeli ubezpieczymy nowe mieszkanie.