Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uchylić uchwałę z błędami? Nie tak łatwo...

Redakcja
Kamil Kaczmarek zabiera głos na poniedziałkowej sesji
Kamil Kaczmarek zabiera głos na poniedziałkowej sesji Maria Eichler
Kamil Kaczmarek ze stowarzyszenia Projekt Chojnicka Samorządność znalazł uchybienia w przyjętej przez radnych uchwale o strefach płatnego parkowania. Ci nie chcą jej uchylić. Bo w kwietniu będą ją nowelizować.

Pod koniec lutego Kamil Kaczmarek, jeden z działaczy stowarzyszenia Projekt Chojnicka Samorządność i inicjator referendum o likwidacji straży miejskiej złożył wezwanie do usunięcia naruszenia prawa, jakie jego zdaniem nastąpiło podczas przyjmowania uchwały rady miejskiej w sprawie stref płatnego parkowania.
W tej sprawie Kaczmarkowi udało się zabrać głos na poniedziałkowej sesji, co samo w sobie jest ewenementem, bo do tej pory chęci opozycji w tym zakresie były tłumione w zarodku.

Kaczmarek krótko wyłuszczył, dlaczego jego zdaniem przyjęta przez radnych uchwała jest wadliwa, wskazując m.in. na to, że niezbyt starannie przygotowano formalną stronę konsultacji, że zawiera ona zapisy, które dyskryminują część użytkowników parkingów, np. z uwagi na brak tytułu prawnego do auta czy stałego zameldowania. Znalazł też w uchwale inne niedoróbki i naruszenia prawa. - Jeśli rada miejska chce dbać o swój autorytet, powinna wycofać tę uchwałę i przystąpić do opracowania nowego regulaminu - apelował Kaczmarek. - Może włączyć też od razu zapowiadane opłacanie miejsca parkingowego za pomocą aplikacji mobilnych...
Co na to radni? Mariusz Brunka był za tym, żeby uchwałę uchylić. Ale Andrzej Gąsiorowski zauważył, że jeśli wojewoda już ją opublikował, to chyba jest zgodna z prawem...- Nie ma co jej uchylać, skoro burmistrz zapowiada i tak jej nowelizację - stwierdził.
Arseniusz Finster potwierdził i dodał, że część uwag Kaczmarka jest słuszna i w znowelizowanej uchwale będzie można je uwzględnić. Stanie się to już w kwietniu. Jednak Brunka marudził, że tak tego zostawić nie można, bo urząd nie powinien takich błędów popełniać. Dzielono włos na czworo, jaki jest ich kaliber. Czy np. zapisanie w uchwale "gazownia" zamiast prawidłowej nazwy zakładu, dyskredytuje, czy nie?

W końcu burmistrz uciął dywagacje, stwierdzając, że nie ma o czym rozmawiać, bo formalnie - skoro uchwała jest opublikowana - to jest musztarda po obiedzie.
Komitet burmistrza głosował za nieuwzględnieniem propozycji Kaczmarka, przeciw byli radni z PChS, Platforma wstrzymała się od głosu.

A co zrobi wojewoda? Czy uchyli dokument, który już został zatwierdzony przez jego urząd?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska