Dziś (8.04), tuż po godz. 1 w nocy policyjny patrol zatrzymał do kontroli kierowcę bmw. Gdy mundurowi poprosili go o wyłączenie silnika i opuszczenie pojazdu, 41-latek nacisnął pedał gazu i zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli w pościg.
Na skrzyżowaniu w miejscowości Trzciany auto wypadło z drogi i wylądowało na pobliskim polu. Badanie trzeźwości kierowcy wykazało, że miał ponad dwa promile. Mężczyzna nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Może mu grozić do dwóch lat pozbawienia wolności.