Ucierpiała kobieta z dwójką dzieci. Dachowanie auta pod Grudziądzem
Osobowe auto dachowało na drodze Gołębiewo-Czeczewo. Samochodem jechała kobieta z dwójką dzieci.
W poniedziałek o g. 8.47 strażacy odebrali sygnał o wypadku, do którego doszło na drodze Czeczewo-Gołębiewo. Dachowało tam auto osobowe. Kobieta z dwójką dzieci wydostali się z rozbitego pojazdu przez przyjazdem strażaków. Zajęli się nimi ratownicy pogotowia.
Wypadek w Grudziądzu. Motocyklista nie żyje. Nie miał prawa jazdy
Jak informują strażacy 36-letnia kobieta kierująca renault clio wpadła w poślizg i auto dachowało w przydrożnym rowie. Na szczęście, kobieta ani jadące z nią dzieci: 7-letni chłopiec i 5-letnia dziewczynka, nie ucierpiały poważnie. Ratownicy medyczni udzielili im pomocy.
Po południu okazało się, że u chłopca zdiagnozowano uraz kręgosłupa.
W akcji uczestniczyły strażackie zastępy OSP Radzyń Chełmiński oraz z JRG nr 2 w Grudziądzu.
- Nasze działania polegały na postawieniu samochodu na koła, odholowaniu do zatoczki autobusowej oraz posprzątaniu drogi z rozlanych płynów technicznych - informuje Piotr Kołtacki, rzecznik grudziądzkich strażaków.
Straty materialne oszacowano na ok. 4 tys. zł. Przyczynę wypadku ustali policja.
"Pomazańcy" będą się za Beatą Szydło ciągnąć jeszcze długo.
Ucierpiała kobieta z dwójką dzieci. Dachowanie auta pod Grudziądzem
Osobowe auto dachowało na drodze Gołębiewo-Czeczewo. Samochodem jechała kobieta z dwójką dzieci.
W poniedziałek o g. 8.47 strażacy odebrali sygnał o wypadku, do którego doszło na drodze Czeczewo-Gołębiewo. Dachowało tam auto osobowe. Kobieta z dwójką dzieci wydostali się z rozbitego pojazdu przez przyjazdem strażaków. Zajęli się nimi ratownicy pogotowia.
Wypadek w Grudziądzu. Motocyklista nie żyje. Nie miał prawa jazdy
Jak informują strażacy 36-letnia kobieta kierująca renault clio wpadła w poślizg i auto dachowało w przydrożnym rowie. Na szczęście, kobieta ani jadące z nią dzieci: 7-letni chłopiec i 5-letnia dziewczynka, nie ucierpiały poważnie. Ratownicy medyczni udzielili im pomocy.
Po południu okazało się, że u chłopca zdiagnozowano uraz kręgosłupa.
W akcji uczestniczyły strażackie zastępy OSP Radzyń Chełmiński oraz z JRG nr 2 w Grudziądzu.
- Nasze działania polegały na postawieniu samochodu na koła, odholowaniu do zatoczki autobusowej oraz posprzątaniu drogi z rozlanych płynów technicznych - informuje Piotr Kołtacki, rzecznik grudziądzkich strażaków.
Straty materialne oszacowano na ok. 4 tys. zł. Przyczynę wypadku ustali policja.
"Pomazańcy" będą się za Beatą Szydło ciągnąć jeszcze długo.
Ucierpiała kobieta z dwójką dzieci. Dachowanie auta pod Grudziądzem
Osobowe auto dachowało na drodze Gołębiewo-Czeczewo. Samochodem jechała kobieta z dwójką dzieci.
W poniedziałek o g. 8.47 strażacy odebrali sygnał o wypadku, do którego doszło na drodze Czeczewo-Gołębiewo. Dachowało tam auto osobowe. Kobieta z dwójką dzieci wydostali się z rozbitego pojazdu przez przyjazdem strażaków. Zajęli się nimi ratownicy pogotowia.
Wypadek w Grudziądzu. Motocyklista nie żyje. Nie miał prawa jazdy
Jak informują strażacy 36-letnia kobieta kierująca renault clio wpadła w poślizg i auto dachowało w przydrożnym rowie. Na szczęście, kobieta ani jadące z nią dzieci: 7-letni chłopiec i 5-letnia dziewczynka, nie ucierpiały poważnie. Ratownicy medyczni udzielili im pomocy.
Po południu okazało się, że u chłopca zdiagnozowano uraz kręgosłupa.
W akcji uczestniczyły strażackie zastępy OSP Radzyń Chełmiński oraz z JRG nr 2 w Grudziądzu.
- Nasze działania polegały na postawieniu samochodu na koła, odholowaniu do zatoczki autobusowej oraz posprzątaniu drogi z rozlanych płynów technicznych - informuje Piotr Kołtacki, rzecznik grudziądzkich strażaków.
Straty materialne oszacowano na ok. 4 tys. zł. Przyczynę wypadku ustali policja.
"Pomazańcy" będą się za Beatą Szydło ciągnąć jeszcze długo.
Ucierpiała kobieta z dwójką dzieci. Dachowanie auta pod Grudziądzem
Osobowe auto dachowało na drodze Gołębiewo-Czeczewo. Samochodem jechała kobieta z dwójką dzieci.
W poniedziałek o g. 8.47 strażacy odebrali sygnał o wypadku, do którego doszło na drodze Czeczewo-Gołębiewo. Dachowało tam auto osobowe. Kobieta z dwójką dzieci wydostali się z rozbitego pojazdu przez przyjazdem strażaków. Zajęli się nimi ratownicy pogotowia.
Wypadek w Grudziądzu. Motocyklista nie żyje. Nie miał prawa jazdy
Jak informują strażacy 36-letnia kobieta kierująca renault clio wpadła w poślizg i auto dachowało w przydrożnym rowie. Na szczęście, kobieta ani jadące z nią dzieci: 7-letni chłopiec i 5-letnia dziewczynka, nie ucierpiały poważnie. Ratownicy medyczni udzielili im pomocy.
Po południu okazało się, że u chłopca zdiagnozowano uraz kręgosłupa.
W akcji uczestniczyły strażackie zastępy OSP Radzyń Chełmiński oraz z JRG nr 2 w Grudziądzu.
- Nasze działania polegały na postawieniu samochodu na koła, odholowaniu do zatoczki autobusowej oraz posprzątaniu drogi z rozlanych płynów technicznych - informuje Piotr Kołtacki, rzecznik grudziądzkich strażaków.
Straty materialne oszacowano na ok. 4 tys. zł. Przyczynę wypadku ustali policja.
"Pomazańcy" będą się za Beatą Szydło ciągnąć jeszcze długo.
