Sprawę opisywaliśmy w grudniu, krótko przez świętami. W trakcie jasełek, które odbywały się w przedszkolu w Lnianie niegrzecznym dzieciom wręczono ziemniaka. Podobnie było już wcześniej, na mikołajki, ale wtedy krnąbrni uczniowie dostali buraka.
Czytaj: Kuratorium kontroluje przedszkole, które karało dzieci... burakami i ziemniakami
Sytuacja oburzyła niektórych rodziców. - Jaką przykrością było ich publiczne poniżenie, wyczytanie z grupy w tak odświętnej chwili i wręczenie kartofla. Dzieci płakały. Szkoda wspominać, z jakim zdziwieniem, wstydem i zażenowaniem musieli zmierzyć się ich rodzice - napisali wtedy w liście do redakcji Czytelnicy z Lniana.
Nauczycielka broniła się mówiąc, że konsultowała sprawę z rodzicami. Wiedzieli o planowanym przebiegu jasełek i nie mieli zastrzeżeń. A wszystkie dzieci i tak tego samego dnia dostały prezenty i wspólnie śpiewały kolędy
Z redakcją skontaktowali się urzędnicy z kuratorium, którzy postanowili przyjrzeć się sprawie. Sprawdzą czy takie metody wychowawcze nie godzą w dobro dziecka.
Czytaj: Niegrzeczne dzieci w przedszkolu dostały... ziemniaka