
Uczniowie z Białych Błot wymyślili matematyczne escape roomy. Przekonywali, że rozwiązywanie zadań może być przygodą
Matematyki można uczyć się nie tylko z książek. Świetnym sposobem na naukę jest zabawa w... escape roomie. Wiedzą o tym uczniowie Szkoły Podstawowej w Białych Błotach.

Uczniowie z Białych Błot wymyślili matematyczne escape roomy. Przekonywali, że rozwiązywanie zadań może być przygodą
Wszystko zaczęło się od projektu „Co w skrzyni piszczy?”, w którym wzięli udział ósmoklasiści z SP im. Juliusza Verne’a w Białych Błotach. Projekt był realizowany przez Stowarzyszenie „Pryzmat Pomocy”, które pozyskało fundusze na ten cel w ramach programu Potęga Fundacji mBanku.
W projekcie wzięli udział Julia Obszańska, Natalia Samotyja, Maja Kozłowska, Wiktoria Wajer, Joanna Danilczuk, Michał Kwiatkowski. Koordynatorem ze strony stowarzyszenia była Adrianna Dublańska, natomiast ze strony szkoły - Bożena Guz, nauczyciel matematyki.

Uczniowie z Białych Błot wymyślili matematyczne escape roomy. Przekonywali, że rozwiązywanie zadań może być przygodą
Przez kilka miesięcy, od września do grudnia br. młodzież miała okazję przekonać się, że matematyka może być naprawdę fascynująca!
Uczniowie ćwiczyli logiczne myślenie, rozwijali wyobraźnię przestrzenną, dowiadywali się, jak wykorzystać matematykę w życiu codziennym.
Spotkali się z bankowcami, aby poznać praktyczne zastosowanie tego przedmiotu. Rozwiązywali również nietypowe zadania, które nie pojawiają się na lekcjach.

Uczniowie z Białych Błot wymyślili matematyczne escape roomy. Przekonywali, że rozwiązywanie zadań może być przygodą
W ramach projektu młodzież odwiedziła profesjonalne escape roomy, które stały się dla uczniów inspiracją do stworzenia podobnej aktywności w szkole.
Młodzi pasjonaci królowej nauk przygotowali dwa matematyczne escape roomy: Starożytny Egipt oraz II wojna światowa.