Z nadejścia wiosny najbardziej cieszą się uczniowie, którzy najchętniej urządziliby sobie dzień wagarowicza. Nauczyciele są jednak odmiennego zdania, czemu nie należy się dziwić. Stąd wszyscy bawią się wspólnie, by w myśl starego przysłowia i wilk był syty, i owca cała. W pierwszy dzień wiosny jednak tradycji musi stać się zadość i jakieś kontrolowane wagary są nawet wskazane. Tak było w Szkole Podstawowej nr 2 w Lipnie. Uczniowie włożyli wiele trudu, by przygotować wiosenne stroje i naprawdę się im to udało! Zrobili też transparenty o stosownej treści, aby oznajmić wszem i wobec, że zima poszła precz. Było bardzo kolorowo i radośnie, bo przecież na brak pomysłów młodzi ludzie nie narzekają.

Więcej w jutrzejszym wydaniu „Tygodnika Lipnowskiego”.