Ukraina: W zakładach chemicznych Azot ukrywają się cywile. “To nie będzie drugi Azowstal”

Zakłady Azot w Siewierodoniecku są jednym z największych zakładów chemicznych na Ukrainie, jednak w porównaniu z Azowstalem nie są tak rozległe i rozbudowane.

- W schronach przeciwlotniczych są cywile, jest ich niewielu. Nie będzie to drugi Azowstal. Tamte zakłady miały ogromne podziemne miasto, czego nie ma w Azocie -

Powiedział Hajdaj.

Szef władz obwodu ługańskiego poinformował 31 maja, że wojskom rosyjskim udało się przeprowadzić nalot i uderzyć w cysternę z kwasem azotowym znajdującą się na terenie zakładów. Ocenił również, że Rosjanie kontrolują obecnie 80 proc. Siewierodoniecka - tę wypowiedź podał w środę wieczorem portal Hromadske. Hajdaj dodał, że wojska ukraińskie przeszły do kontrataku i pojmały do niewoli sześciu rosyjskich żołnierzy.

W ocenie rzecznika resortu obrony Ukrainy Ołeksandra Motuzjanyka, wojska nieprzyjaciela koncentrują się obecnie na zajęciu Siewierodoniecka, otoczeniu Lisiczańska i opanowaniu całego obwodu ługańskiego.