Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ukraińcy na Kujawach i Pomorzu. Większość chce zaraz po wojnie wrócić do swojego kraju

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
20 procent uchodźców z Ukrainy w najgorszej sytuacji finansowej wciąż jest wyzwaniem dla opieki społecznej.
20 procent uchodźców z Ukrainy w najgorszej sytuacji finansowej wciąż jest wyzwaniem dla opieki społecznej. Krzysztof Kapica/zdjęcie ilustracyjne
76 procent obywateli Ukrainy, którzy mieszkają na Kujawach i Pomorzu deklaruje, że zaraz po wojnie wróci do swojej ojczyzny - to drugi wynik w kraju. Więcej takich osób jest tylko w Lubelskiem.

W Lubelskiem mieszka najwięcej Ukraińców, którzy przyjechali do Polski po wybuchu wojny, ale do trzech miesięcy po jej zakończeniu zamierzają wrócić do ojczyzny, deklaruje to 86 proc. migrantów. W Kujawsko-Pomorskiem 76 procent i to jest drugi wynik w kraju - wynika z najnowszego raportu Narodowego Banku Polskiego "Sytuacja życiowa i ekonomiczna migrantów z Ukrainy w Polsce - wpływ pandemii i wojny na charakter migracji w Polsce" (ankieta przeprowadzona w listopadzie 2022 roku nie tylko wśród migrantów, którzy przyjechali do Polski po wojnie, ale również wcześniej).

Wybraliśmy, naszym zdaniem, najciekawsze informacje z tego raportu oraz dotyczące naszego regionu.

33 proc. uchodźców w województwie kujawsko-pomorskim pochodzi z Ukrainy Wschodniej, zaś 31 proc. z Dolnośląskiego i 30 proc. Świętokrzyskiego - Południowej. Zaś w województwie podkarpackim najliczniejsza grupa uchodźców przyjechała z Ukrainy Zachodniej, co może wynikać z tego, że chcą przebywać relatywnie blisko domu.

51 procent Ukraińców, którzy przebywają ma Kujawach i Pomorzu pracuje - to drugie miejsce od końca w kraju, gorzej jest tylko w Świętokrzyskiem - 50 proc.

20 procent wciąż żyje "z dnia na dzień"

Najwięcej migrantów znalazło zatrudnienie w Pomorskiem - 93 proc., Zachodniopomorskiem - 79 proc. i Dolnośląskiem - 75 proc. Największe szanse na szybkie znalezienie pracy mieli uchodźcy, którzy trafili do województwa pomorskiego oraz regionów leżących na zachodzie Polski (zachodniopomorskie, dolnośląskie, lubuskie). Może być to związane z dużym popytem na pracowników w tych województwach niezależnie od kwalifikacji.

Migranci najczęściej pracują w przemyśle i usługach niewymagających wysokich umiejętności. Wśród uchodźców największą grupę stanowiły natomiast osoby wykonujące usługi dla gospodarstw domowych. Stosunkowo wysoki, w porównaniu z wcześniejszymi migrantami, był także odsetek pracujących w usługach wymagających wysokich kwalifikacji. Praca po przyjeździe do Polski była dla dużej części imigrantów inna niż ta, którą wykonywali na Ukrainie. Około jedna trzecia migrantów sprzed wojny oraz 46 proc. uchodźców ma poczucie, że pracuje w naszym kraju poniżej swoich kwalifikacji.

W ciągu dziewięciu miesięcy od wybuchu wojny znacząco poprawiła się integracja uchodźców z Ukrainy na polskim rynku pracy oraz ich samodzielność ekonomiczna. Wciąż jednak ok. 20 proc. z nich to osoby żyjące w Polsce "z dnia na dzień".

Porównanie wyników badania z listopada i maja 2022 r. wskazuje, że duża cześć uchodźców szybko opanowała podstawy j. polskiego. Szybko następuje też integracja na rynku pracy - wśród uchodźców odsetek pracujących wyniósł 65 proc., a w badaniu przeprowadzonym w maju - 28 proc. W efekcie, większość uchodźców szybko usamodzielniła się pod względem zakwaterowania (odsetek osób samodzielnie wynajmujących mieszkanie wzrósł z 33 proc. do 54 proc.). Tym niemniej wyzwaniem dla opieki społecznej wciąż pozostaje około 20 proc. uchodźców w najgorszej sytuacji finansowej.

Pomagają bliskim - tu się nic nie zmieniło

Znajomość języka polskiego jest silnie skorelowana z możliwością znalezienia zatrudnienia. Jest to szczególnie widoczne wśród uchodźców - w grupie nie znającej języka polskiego pracowało 50 proc., w grupie dobrze znającej polski - 82 proc.

Migranci wspierają swoich bliskich w Ukrainie.

  • Osoby, które przyjechały jeszcze przed wojną nie zmieniły swoich skłonności do przesyłania środków za granicę (pieniądze przekazuje ponad 60 proc. z nich), zatem nie znajduje, póki co potwierdzenia hipoteza o wygasaniu przekazów pieniężnych wraz z bardziej osiedleńczym charakterem migracji.
  • Zmniejszyła się za to istotnie wartość przeciętnego transferu przy jednoczesnym wzroście częstości przekazów. Odsetek uchodźców przekazujących pieniądze na Ukrainę jest istotnie niższy niż migrantów przedwojennych (28 proc.), ale jeśli już pieniądze są przez nich przekazywane, to przekazy są bardzo częste.

Według rejestrów PESEL w listopadzie 2022 roku w Polsce przebywało ok. 560 tys. dorosłych uchodźców z Ukrainy oraz ok. 460 tys. dzieci. Ponadto, dane opublikowane przez GUS wskazywały, że liczba migrantów z Ukrainy przebywających w Polsce pod koniec 2019 r. wynosiła ok. 1,3 mln.

Choć liczba ta zmniejszyła się prawdopodobnie w trakcie pandemii oraz od początku wojny gdyż część przebywających w Polsce mężczyzn powróciła do swojego kraju, a część ze względu na cyrkulacyjny charakter migracji pozostała w Ukrainie, to migranci "przedwojenni" wciąż stanowili w Polsce istotną populację.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska