Ulica 3 Maja do niedawna by-ła deptakiem. W ubiegłym roku, na wniosek właścicieli sklepów i punktów usługowych zlokalizowanych przy tej ulicy, zostały na nią wpuszczone samochody. Ruch kołowy został jednak dopuszczony tylko na odcinku od ul. Piekarskiej do Starego Rynku. Chodziło głównie o ożywienie deptaku - przede wszystkim handlu, który powoli w tej części miasta zamiera. Choć to przecież śródmieście.
Z możliwości parkowania skwapliwie skorzystali mieszkańcy ul. 3 Maja, właściciele sklepów, pracownicy. Zwłaszcza, że za parkowanie na deptaku - w odróżnieniu od innych ulic w centrum - nic się nie płaci. Ale czy ta zmiana spowodowała ożywienie handlu? Zdania są podzielone, choć przeważają opinie, że od kiedy główny trakt miasta jest przejezdny, ruch jeśli się zwiększył, to nieznacznie.
Faktem jest jednak, że spośród 80 placówek handlowych zlokalizowanych przy deptaku 15 zostało ostatnio zamkniętych. Brakuje tu tzw. dobrych sklepów z markową odzieżą. Są natomiast takie, które oferują towar za 4, 5 zł. - Otwarcie części ulicy dla ruchu kołowego nie poprawiło sytuacji - uważa Paulina Gałkiewicz, ekspedientka jednego ze sklepów spożywczych. - Nam klientów nie przybyło. Na deptaku parkują głównie ci, którzy tutaj pracują.
Podobnie uważają władze miasta. - Zmiana organizacji ruchu w znaczący sposób nie ożywiła 3 Maja - twierdzi prezydent Andrzej Pałucki. - Co najwyżej ułatwiła życie mieszkańcom. I przybyło miejsc do parkowania w centrum.
Bezpłatne parkowanie na 3 Maja ma się jednak skończyć. Jak się dowiedzieliśmy, ulica ta podobnie jak Piekarska, Żabia, Cyganka zostanie włączona do strefy płatnego postoju. A to oznacza, że trzeba będzie kupować bilety parkingowe. Miejski Zarząd Dróg prowadzi w tej sprawie rozmowy z firmą, która zajmuje się obsługą strefy płatnego postoju.
Kiedy konkretnie zmiana ta wejdzie w życie? Na to pytanie nie uzyskaliśmy odpowiedzi.
Czytaj e-wydanie »