Liczby Chodkiewicza:
- 1750 metrów ma cała ulica - od skrzyżowania z Gdańską aż do Wyszyńskiego,
- 3347 metrów liczy pojedynczy tor z szyn tramwajowych,
- 6 sześć przystanków tramwajowych, z których wsiadanie odbywa się bezpośrednio z jezdni.
Wiadomo tylko, że modernizacja obejmie jej cały, prawie 2-kilometrowy odcinek i według szacunków pochłonie 25 milionów złotych.
Projekt obejmie wszystko
Na pewno część z tej kwoty miasto wyda w tym roku - na projekt modernizacji, który opracowuje bydgoskie Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego. Zamówiona dokumentacja remontu zakładać ma gruntowną przebudowę ulicy. Planuje się wymianę nawierzchni jezdni, chodników i wjazdów do posesji.
Projektanci uwzględniają też budowę dwukierunkowej ścieżki rowerowej. Dodatkowo rozważa się przebudowę i zmianę geometrii trzech skrzyżowań: Chodkiewicza z Gdańską, Chodkiewicza z Sułkowskiego i Chodkiewicza z Wyszyńskiego oraz istniejących już sygnalizacji świetlnych.
Żadnych zmian nie przewiduje się w kontekście remontu najbardziej zniszczonego torowiska tramwajowego. Według założeń tory wciąż będą wbudowane w jezdnię, za to z nowym odwodnieniem. Nowa będzie też elektroniczna informacja tramwajowa dla pasażerów, oraz sieć trakcyjna, odwodnienie ulicy oraz kolidujące z infrastrukturą drogową sieci podziemne.
Prace mogą ruszyć już w przyszłym roku
Niewiadomą jest już tylko termin rozpoczęcia robót. Niestety, w tym przypadku kwestia jest jeszcze otwarta.
- Cała dokumentacja techniczna będzie miała trzyletni termin ważności, więc na pewno prace nie ruszą później niż w 2014 roku - wyjaśnia Magdalena Kaczmarek, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. Zaraz też dodaje, że wszystko zależy od budżetu drogowców.
Na szczęście więcej nadziei daje kierowcom bydgoski ratusz, a dokładnie budżet miasta, w którym znajdziemy limity wydatków na wieloletnie plany inwestycyjne. Jednym z nich jest remont ulicy Chodkiewicza, którego finansowanie rozłożono do 2012 roku. Szacuje się, że już w przyszłym roku z kasy miasta wydamy na ten cel 13 mln złotych i tyle samo rok później.