Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Unia Drobex Solec Kujawski - Unia Swarzędz. Kibice ciągle wierzą w beniaminka [zdjęcia]

Dariusz Knopik
Dariusz Knopik
W 12. kolejce II grupy III ligi Unia Drobex Solec Kujawski podejmowała imienniczkę ze Swarzędza. Mimo, że gospodarze zawodzą u siebie, to soleccy kibice nie opuszczają swojego zespołu i dopingują go.Aby zobaczyć zdjęcia kibiców oraz z meczu przesuń gestem lub strzałką w prawo>>>
W 12. kolejce II grupy III ligi Unia Drobex Solec Kujawski podejmowała imienniczkę ze Swarzędza. Mimo, że gospodarze zawodzą u siebie, to soleccy kibice nie opuszczają swojego zespołu i dopingują go.Aby zobaczyć zdjęcia kibiców oraz z meczu przesuń gestem lub strzałką w prawo>>>Dariusz Bloch
W 12. kolejce II grupy III ligi Unia Drobex Solec Kujawski podejmowała imienniczkę ze Swarzędza. To był mecz beniaminków.

Unia Drobex Solec Kujawski - Unia Swarzędz 1:2 (0:0)
Bramki: Ołeksandr Horwat (61) - Michał Miller (54, 62).
Unia Drobex: Skowroński - Chołuj, Kujawka, Maison, Słupecki - Stasikowski, Hayashi - Babiarz (72. Adamski), Szal (78. Zbiranek), Horvath - Pacek.

Po trzech dobrych meczach - dwóch wyjazdowych zwycięstwach i remisie u siebie - wszyscy w Solcu Kujawskim liczyli na pierwszą wygraną na swoim stadionie w tym sezonie.

Niestety, zawodnicy beniaminka znowu nie wykorzystali okazji i musieli przełknąć gorycz porażki. Wszystko rozstrzygnęło się w kilka minut. Po indywidualnych błędach miejscowi stracili dwa gole. W międzyczasie solecczanie po ładnym strzale z dystansu pod poprzeczkę Ołeksandra Horvatha doprowadzili do remisu. Co z tego skoro po kilkudziesięciu sekundach znowu przegrywali. Pomimo starań nie udało się im doprowadzić do wyrównania, a w końcówce grali w osłabieniu po tym jak po dwóch żółtych kartkach boisko musiał opuścić Hubert Chołuj.

- W pierwszej połowie mieliśmy optyczną przewagę i stworzyliśmy sobie dwie klarowne okazje do strzelenia gola - mówił Daniel Katerla, trener zespołu z Solca Kujawskiego. - Nasi rywale przeprowadzili w tym czasie dwie kontry, ale się wybroniliśmy. W drugiej połowie zdarzyło się to co w większości meczów. Prosta strata goli, nie potrafimy utrzymać koncentracji, rywale to wykorzystują. Cały czas wracają stare demony, nie wyciągamy wniosków jako zespół i jako pojedynczy zawodnicy. Szkoda, że znowu zawiedliśmy kibiców. Liczę, że w końcu musi przyjść przełamanie, bo wbrew wynikom nie gramy źle. Jednak popełniane błędy kosztują nas stratę punktów - podkreślił szkoleniowiec.

W następnej kolejce solecczanie zagrają na wyjeździe z Bałtykiem Gdynia. Mecz zaplanowano na piątek (21.10). Początek o godz. 18.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska