W niedzielę obie drużyny ponownie spotkają się na Motoarenie. Jedyna zmiana zaszła w zespole tarnowskim, gdzie miejscami zamienili się Leon Madsen i Martin Vaculik. Słowak jest chory, nie miał jechać przed tygodniem, nie pojedzie także w sobotnim Grand Prix w Vojens. Jego start w niedzielnym meczu byłby sporym skandalem. To jednak mało prawdopodobne z jednego powodu - brak Vaculika jest raczej korzystny dla gości. Żużlowiec jest w świetnej formie w tym sezonie, ale nigdy nie ukrywał, że na Motoarenie jeździć nie lubi. W tej sytuacji trener Marek Cieślak chętnie sięgnie za niego po Grega Hancocka czy Macieja Janowskiego.
Dużo większe problemy mają tym razem gospodarze. Wciąż pod dużym znakiem zapytania stoi występ w półfinałowym meczu Ryana Sullivana. Australijczyk w poniedziałek odniósł kontuzję lewej dłoni w lidze angielskiej i stara się ją pośpiesznie wyleczyć w klinice Briana Simpsona w Anglii. Dziś ma zaplanowaną ostatnią serię zabiegów laserowych, a w sobotę chce trenować na Motoarenie.
Typ Jacka Gajewskiego
- Wiele powiedziano na temat okoliczności tego dwumeczu i chyba nie trzeba już do tego wracać. Pod względem sportowym sytuacja się skomplikowała, zwłaszcza dla gospodarzy. Nie tylko z powodu kontuzji Ryana Sullivana, także pod względem psychologicznym jest trudniej. Tydzień temu byli wszyscy zawodnicy byli na miejscu dzień wcześniej, trenowali razem, nawzajem się mobilizowali. Teraz tego się nie powtórzy. Nadal typuję awans Unibaksu, ale to będzie już duży wyczyn. Wydarzenia sprzed tygodnia działają na korzyść gości. Jeżeli Sullivan nie pojedzie, to szanse na awans mocno zmaleją. Trudno będzie go zastąpić tylko trójką solidnych seniorów. Potrzebny będzie w takiej sytuacji genialny mecz braci Pulczyńskich. Typ - 50:40