Impreza odbyła się w Unisławiu, a dojechały na nią także dzieci z Kokocka, Grzybna oraz z Bruków Unisławskich.
Policjanci i strażacy zorganizowali dla uczniów podstawówek pokazy ratownictwa drogowego. W praktyczny sposób pokazali dzieciom zagrożenia czyhające na drodze, uczyli ich również jak tym zagrożeniom zapobiegać. Nie tylko policjantom, ale również strażakom zależy na bezpieczeństwie najmłodszych. Poza tym, do ich działań włączyli się bankowcy.
- Dla ponad setki małych uczestników ruchu drogowego mundurowi przygotowali kilka atrakcji - informuje podkom. Agnieszka Sobieralska, oficer prasowy KPP w Chełmnie. - Oprócz teorii o zasadach bezpieczeństwa na drogach były też pokazy ratowania osób rannych w wyniku wypadku drogowego. Oczywiście, za statystę - ofiarę wypadku posłużył jeden z uczniów, który odegrał rolę pieszego potrąconego przez samochód, a powodem potrącenia był brak kamizelki odblaskowej.
W praktyczny sposób służby mundurowe, na co dzień wzywane do takich zdarzeń, chciały pokazać ile zagrożeń czyha na maluchy idące poboczem drogi.
- W trakcie spotkania dzieci dostały kamizelki odblaskowe - dodaje Agnieszka Sobieralska. - Ich zakup sfinalizowali bankowcy, którym również zależy na bezpieczeństwie małych mieszkańców. To już kolejna "odblaskowa" akcja zorganizowana przez chełmińską komendę i toruński bank.
Dzieci, które w większości pochodzą z terenu gminy, czyli z małych wsi bez wytyczonych bezpiecznych miejsc dla pieszych, bardzo cieszyły się z prezentu.
- Złożyły uroczystą obietnicę, że będą przestrzegać zasad i przepisów ruchu drogowego, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym - zaznacza rzecznik policji.