Wóz gaśniczy GBA wprawdzie nie jest nowy, ale strażacy w jedenastolatku mają wszystko czego im potrzeba.
- Przesiedliśmy się do niego ze starego, już 38-letniego wozu - podkreśla Leszek Świebodziński, prezes unisławskiej OSP. - Mamy go od kilku dni i nie możemy się nacieszyć.
Wysłużony wóz przejęła gmina, która go zadysponuje.
Unisławscy druhowie mają teraz do dyspozycji dwa pojazdy - oprócz GBA jeszcze czteroletniego forda ratownictwa technicznego. Mniejszym pojazdem poruszają się znacznie częściej, bo więcej niż pożarów odnotowują wypadków, usuwania owadów czy gałęzi.
Prezes przypomina, że nowy pojazd odpowiada obecnie obowiązującym standardom. Został kupiony w drodze przetargu.
Kluczyki do pojazdu przekazał prezesowi Świebodzińskiemu wójt gminy Unisław.
- Kosztował 180 tysięcy złotych. Zaciągnęliśmy pożyczkę w BankuOchrony Środowiska - około 110 tysięcy złotych - mówi Roman Misiaszek. - Pozostała część to wkład własny. Liczymy też na dotację na wyposażenie pojazdu z Wojewódzkiego Zarządu OSP. Stary wóz zasili tworzacą się właśnie jednostkę OSP w Głażewie. - Część operacyjna za kabiną wykonana została z włókna szklanego, gdy wcześniej te elementy były blaszane - wskazuje Świebodziń-ski. - Zatem nie zardzewieje. Kabina jest podnoszona, drabina też unosi się do góry elektronicznie. To poprawia bezpieczeństwo strażaków, którzy nie muszą wchodzić na dach, by ją rozłożyć. Autopompa podaje wodę z ciśnieniem do 40 atmosfer - można efektywnie wykorzystać wodę ze zbiornika. Efektywność gaszenia jest dużo wyższa niż z wozu tradycyjnego, tu mało wody daje duży efekt.
Rozwiązanie konstrukcyjne w kabinie pozwala druhom siedząc opierać się o aparaty oddechowe. Mają je za plecami, mogą w nich wyskoczyć z auta, nie tracą czasu na ich zakładanie. Po zmie-rzchu pojazd dobrze oświetla teren działania z każdej strony. Będzie nim jeździło 12 strażaków - tylu ma uprawnienia. - Dziękujemy wójtowi i radnym za zrozumienie naszych potrzeb - mówi prezes. - Były pilne ze względu na wiek i awaryjność starego wozu, w którego włożyliśmy nieco grosza.