Informację podał Urząd Regulacji Energetyki. Co grozi firmie? Utrata zgody na sprzedaż błękitnego paliwa Polakom.
Jak wynika z komunikatu, prezes urzędu ma informacje i dokumenty na podstawie których jest podejrzenie, że firma wprowadzała odbiorców gazu w gospodarstwach domowych w błąd. Nieprawidłowości miałyby dotyczyć warunków dostarczania im tych paliw, a także nie udzielania im pełnych, rzetelnych i wyczerpujących informacji dotyczących ich uprawnień i obowiązków.
Przeczytaj też: Już 78 437 odbiorców zdecydowało się na zmianę sprzedawcy gazu
Jeden z warunków koncesji (zgody) na sprzedaż gazu zobowiązuje firmę do przestrzegania chronionych prawem interesów odbiorców, w tym poprzez udzielanie im pełnych, rzetelnych i wyczerpujących informacji dotyczących ich uprawnień i obowiązków. Firma nie może stosować praktyk powodujących wprowadzenie odbiorców w błąd co do ich uprawnień lub obowiązków. W szczególności postanowienia umów zawieranych z odbiorcami powinny być czytelne i zrozumiałe, a postanowienia inne niż związane z dostarczaniem gazu, powinny być odrębnie i wyraźnie oznaczone. Umowa powinna wyraźnie określać koszty wynikające z postanowień innych niż dotyczących realizacji usług związanych z dostarczaniem paliw gazowych.
Poprosiliśmy firmę o komentarz w tej sprawie. - Zarząd Energetycznego Centrum jest zaskoczony radykalną decyzją Urzędu Regulacji Energetyki dotyczącą wszczęcia postępowania - czytamy w komunikacie. - W zawiadomieniu prezesa URE, które wpłynęło do Energetycznego Centrum zostały przedstawione skargi kilkudziesięciu klientów z dwóch ostatnich lat. Sprzedajemy obecnie gaz blisko 45 tysiącom klientów.
Czytaj również: Obniżka cen gazu dla "Kowalskiego". Już szósta z rzędu!
Jak tłumaczy biuro prasowe firmy, w dużej części skargi, o których mowa w zawiadomieniu prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, nie dotarły do spółki i usługi na rzecz tych klientów, świadczone są bezproblemowo od wielu miesięcy. Z kolei w wielu przypadkach wątpliwości zostały już dawno wyjaśnione, a sprawy zamknięte.
Firma ma 21 dni na złożenie wyjaśnień w tej sprawie. - Złożymy w urzędzie stosowne dokumenty we wskazanym terminie - zapewnia biuro prasowe EC. - Nie dopuszczamy scenariusza cofnięcia koncesji. Biorąc pod uwagę skalę naszej działalności i liczbę skarg, uważamy, że byłoby to działanie przede wszystkim na szkodę tysięcy klientów spółki.
A jest ich sporo Energetyczne Centrum, obsługuje obecnie w całym kraju około 170 tysięcy klientów (gaz, prąd i produkty dodatkowe). W tym w województwie kujawsko-pomorskim łącznie jest 10400 klientów (indywidualnych i biznesowych, którzy nabywają tam gaz, prąd, ale też produkty dodatkowe).
Czy wiesz, że... Gaz nie podrożeje o 12,2 procent! Podwyżka dotyczy tylko największych odbiorców
Prześwietlają ich
Ofertom i obsłudze klientów firm energetycznych, w tym Energetycznego Centrum, przyglądają się między innymi eksperci porównywarki cen prądu i gazu Enerad.pl.
Pod koniec stycznia tego roku zaobserwowali oni wzrost negatywnych komentarzy, odnoszących się do działalności firmy „Energia dla Domu”, która podobnie jak „Błękitna Energia”, jest jedną z marek Energetycznego Centrum. „Wygląda na to, że znowu pojawił się problem nieuczciwego pozyskiwania klientów indywidualnych” - czytamy w tekście na Enerad.pl.
A internauci poniżej opisują swoje doświadczenia z EC.
Firma odpowiedziała na publikację tłumacząc między innymi tak: „nie zniekształcamy informacji o ofercie. (...) bardzo zwracamy uwagę na jakość sprzedaży i reagujemy na zgłoszenia dotyczące nieprawidłowości w obsłudze klientów”.
Uwaga. Bez względu na firmę, czytajmy uważnie umowy przed ich podpisaniem. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, nic nie podpisujmy.
