- Prezes UOKiK ustalił, że masło produkowane przez Masmal było zafałszowane tłuszczem roślinnym, a producent wprowadza klientów w błąd - informuje Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowy urzędu.
Według przepisów unijnych masło to produkt składający się od 80 do 90 proc. z tłuszczu mlecznego. Nie może zawierać nawet niewielkiej ilości tłuszczu roślinnego. Tymczasem według badań zleconych przez UOKiK, niektóre produkty Masmala nazywane "masłem" składały się w przeważającej części z tłuszczu roślinnego.
Decyzja o karze nie jest prawomocna. Firma może odwołać się do sądu.
W tej sprawie próbowaliśmy uzyskać stanowisko firmy Polmlek, nowego właściciela Masmala. Obiecała je przesłać rzeczniczka prasowa Sylwia Kalska. Niestety na razie odpowiedź nie nadeszła. Więcej o karze dla Masmala i fałszowaniu masła napiszemy jutro (22.01) w "Pomorskiej".
(Lern)