https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Urząd Wojewódzki ostro reaguje na przywrócenie starych nazw ulic w Bydgoszczy

SIER
Dwa tygodnie temu wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz wydał zarządzenie zastępcze w związku z tzw. ustawą dekomunizacyjną. Zniosło ono, m.in. nazwy al. Planu 6-letniego i Przodowników Pracy na bydgoskich Kapuściskach. Wojewoda zarządził, że al. Planu 6-letniego zmieni nazwę na al. Lecha Kaczyńskiego , a ul. Przodowników Pracy na ul. Bernarda Śliwińskiego (powstaniec wielkopolski, były prezydent Bydgoszczy).
Dwa tygodnie temu wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz wydał zarządzenie zastępcze w związku z tzw. ustawą dekomunizacyjną. Zniosło ono, m.in. nazwy al. Planu 6-letniego i Przodowników Pracy na bydgoskich Kapuściskach. Wojewoda zarządził, że al. Planu 6-letniego zmieni nazwę na al. Lecha Kaczyńskiego , a ul. Przodowników Pracy na ul. Bernarda Śliwińskiego (powstaniec wielkopolski, były prezydent Bydgoszczy). Dariusz Bloch
Wojewoda kujawsko-pomorski zarządził - al. Planu 6-letniego zmieni nazwę na al. Lecha Kaczyńskiego, a ul. Przodowników Pracy na ul. Bernarda Śliwińskiego. Rada Miasta Bydgoszczy przywróciła stare.

"Przyjmujemy tę decyzję jako niezrozumiałą, godzącą w dobre imię śp. Lecha Kaczyńskiego i śp. Bernarda Śliwińskiego, a także gloryfikującą ustrój totalitarny".

Przypomnijmy, dwa tygodnie temu wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz wydał zarządzenie zastępcze w związku z tzw. ustawą dekomunizacyjną. Zniosło ono, m.in. nazwy al. Planu 6-letniego i Przodowników Pracy na bydgoskich Kapuściskach. Wojewoda zarządził, że al. Planu 6-letniego zmieni nazwę na al. Lecha Kaczyńskiego , a ul. Przodowników Pracy na ul. Bernarda Śliwińskiego (powstaniec wielkopolski, były prezydent Bydgoszczy).

Jak pisaliśmy, w czwartek Rada Miasta Bydgoszczy (głosami PO i SLD Lewica Razem) podjęła decyzję o przywróceniu starych nazw ulic.

Czytaj: W Bydgoszczy wraca al. Planu 6-letniego i Przodowników Pracy

Na reakcję Urzędu Wojewódzkiego nie trzeba było długo czekać.

- Przyjmujemy tę decyzję jako niezrozumiałą, godzącą w dobre imię śp. Lecha Kaczyńskiego i śp. Bernarda Śliwińskiego, a także gloryfikującą ustrój totalitarny - czytamy w komunikacie przesłanym nam przez rzecznika wojewody. - Stało się to z wielką szkodą dla wizerunku miasta Bydgoszczy w Polsce i świecie. Zaledwie kilkanaście godzin po wejściu w życie zarządzeń zastępczych Wojewody Mikołaja Bogdanowicza, radni przegłosowali uchwały przywracające poprzednie nazwy ulic: al. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i ul. Bernarda Śliwińskiego na al. Planu 6-letniego i ul. Przodowników Pracy - czytamy.

Stanowisko dot. decyzji bydgoskich radnych o przywróceniu nazw zdekomunizowanych ulic

Szanowni Państwo,
Bydgoscy radni głosami PO i SLD Lewica Razem zadecydowali 28 grudnia 2017 r. o przywróceniu poprzednich nazw dwóch ulic podległych tzw. ustawie dekomunizacyjnej.
Przyjmujemy tę decyzję jako niezrozumiałą, godzącą w dobre imię śp. Lecha Kaczyńskiego i śp. Bernarda Śliwińskiego, a także gloryfikującą ustrój totalitarny. Stało się to z wielką szkodą dla wizerunku miasta Bydgoszczy w Polsce i świecie.
Zaledwie kilkanaście godzin po wejściu w życie zarządzeń zastępczych Wojewody Mikołaja Bogdanowicza, radni przegłosowali uchwały przywracające poprzednie nazwy ulic: al. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i ul. Bernarda Śliwińskiego na al. Planu 6-letniego i ul. Przodowników Pracy.
Nazwy te zostały uprzednio zaopiniowane przez Instytut Pamięci Narodowej jako symbolizujące ustrój totalitarny i tym samym przeznaczone do zmiany. Warto pamiętać, że tzw. ustawa dekomunizacyjna została przyjęta zdecydowaną większością głosów. Poparli ją zarówno parlamentarzyści ugrupowań rządzących, jak i opozycji, w tym również z naszego województwa. Tym bardziej wczorajsze decyzje mającej większość w Bydgoszczy koalicji PO-SLD budzą zdumienie i pytania o celowość tych działań.
Wojewoda Mikołaj Bogdanowicz w trybie postępowania nadzorczego wnikliwie przeanalizuje całą sytuację, a następnie podejmie przewidziane prawem działania.
Zgodnie z ustawą z dnia 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki, samorządowcy mieli ponad rok na dokonanie zmian. Rada Miasta Bydgoszczy nie wykonała w tym czasie zapisów ustawy i nie dokonała obowiązkowej tzw. dekomunizacji. 2 września 2017 r. ten obowiązek przejął wojewoda, który wydał jak dotąd 13 zarządzeń zastępczych na terenie miasta Bydgoszczy.
Z poważaniem,
Kujawsko-Pomorski Urząd Wojewódzki w Bydgoszczy

Sylwester – zadbajmy o bezpieczeństwo własne i innych.

Życzenia Noworoczne - śmieszne i krótkie życzenia na Nowy Rok 2018

Komentarze 33

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
tow.facecie?
W dniu 30.12.2017 o 09:28, facet57 napisał:

Właśnie,do  tej  pory   była  ul.planu 6-letniego/Teraz   mądra  rada  uchwaliła ul.planu 6-cio letniego.  Za zmiany nazw w   ramach  dezubekizacji  nie   potrzeba   zmieniać  dowodów  i  innych  dokumentów ale  w  przypadku    innej   zmiany    nazwy   trzeba   to  wymieniać.Więc  Bydgoszczanie   podziękujcie  swojej  koalicji  PO-SLD .

 

Jak tam twój Przysiek wszystko ok? Nie macie tam ulic ,czy wszystkie noszą nazwę gęś caUBeckiego pupila PO?

f
facet57
W dniu 29.12.2017 o 22:22, Znawca tematu napisał:

Szkoda, że ulica Planu 6-cio letniego po zmianie nazwy będzie miała regularnie niszczone tabliczki z nazwą nowego patrona.

Właśnie,do  tej  pory   była  ul.planu 6-letniego/Teraz   mądra  rada  uchwaliła ul.planu 6-cio letniego.  Za zmiany nazw w   ramach  dezubekizacji  nie   potrzeba   zmieniać  dowodów  i  innych  dokumentów ale  w  przypadku    innej   zmiany    nazwy   trzeba   to  wymieniać.Więc  Bydgoszczanie   podziękujcie  swojej  koalicji  PO-SLD .

w
wyborca PIS
W dniu 29.12.2017 o 21:19, Z Bydgoszczy napisał:

I niczego się politycy nie nauczyli. Trzeba było zmienić nazwę ulicy na Słowikową, Słoneczną, czy coś w tym stylu. Ale nie, musi być coś pisowskiego - Kaczyński.Zresztą co jest złego w przodownikach pracy, którzy odbudowywali po wojnie kraj Zwykli, ciężko pracujący ludzie. A może w oczach Kaczyńskiego to gorszy sort - tacy robole?

 

Oczywiście ,że tak. Za chwilę zaczną wyciągać Kaczyńskiemu kim był jego ojciec ,dziadek, byli i przyszli zięciowie ,co robiła ,co robi córka itd. Po co to wszystko ,po co te wojenki?

J
Jerzy - Szwederowo
W dniu 29.12.2017 o 23:23, kiki napisał:

Ja jestem dumna, że byłam "Przodownikiem Pracy" w moim zakładzie, a plan odbudowy Polski po zniszczeniach wojennych - Plan 6-letni, to każdy Polak wykonał przed terminem.

 

Dziękuję z Twoję historię, która skłoniła mni do opowieści o sobie.

Też budowałem naszą Polskę, pracując jako przodownik pracy w dużym przedsiębiorstwie budowy mieszkań. Dostałem kilka medali i nagród za pracę na rzecz Społeczeństwa.

I teraz chcą nam to odebrać ci, którzy nie mają żadnych zasług dla współobywateli.

k
kiki

Ja jestem dumna, że byłam "Przodownikiem Pracy" w moim zakładzie, a plan odbudowy Polski po zniszczeniach wojennych - Plan 6-letni, to każdy Polak wykonał przed terminem.

z
z Sandomierskiej
W dniu 29.12.2017 o 22:41, Bydgoszczanin napisał:

Wizerunek Panie Wojewodo to my tracimy przez rządy Pana parti PiS i Pana guru jaroslawa

 

Zgadzam się z Tobą.

Oni nie rozumieją, dlaczego regularnie ktoś wylewa farbę na pomniki czerwonoarmijców, którzy zginęli w Polsce w trakcie II WŚ. Wkrótce zobaczą, że ich pomniki i nazwy ulic również podzielą los tamtych.

Jestem przeciwny wandalizmowi, ale znam życie...

B
Bydgoszczanin
Wizerunek Panie Wojewodo to my tracimy przez rządy Pana parti PiS i Pana guru jaroslawa
Z
Znawca tematu
W dniu 29.12.2017 o 22:03, facet57 napisał:

Widocznie  chcą. Dla  nich  może  być  Lenina ,  Stalina ,Szechtera  byleby   Kaczyńskiego  nie była  i  innych   nadanych   przez   PIS.Taką mają  obsesję !!

 

Szkoda, że ulica Planu 6-cio letniego po zmianie nazwy będzie miała regularnie niszczone tabliczki z nazwą nowego patrona. Nie znoszę wandalizmu i dziwię się, że wojewoda swoją decyzją prowokuje zwykłych Bydgoszczan do niecnych czynów...

 

Dla obecnej władzy nie będzie to jednak żadnym problemem. Minister Błaszczak postawi patrol stały MO przy każdym słupku i przy każdej tabliczce z nową nazwą ulicy. I przeciwnicy nic złego nie zrobią tym słupkom i tabliczkom...

 

P.S.

Żal mi byłego prezydenta, pana Lecha Kaczyńskiego.

Jego brat doprowadził do tego, że nikt nie będzie pamiętał o zasługach Lecha, tylko będzie stawiał opór decyzjom Jarosława.

P
Pytam bo nie wiem
W dniu 29.12.2017 o 21:59, Marek napisał:

Mam wrażenie że w Bydgoszczy są tak zagorzali lewicowcy że gdyby padła propozycja ulicy im Lenina  to pomysł by przeszedł. Ludzie opamiętajcie się , komuna się już skończyła i my się za chwilę skończymy, a miasto pozostanie. Chcecie zostawić miasto z nazwami tego komunistycznego wariactwa i nierzadko morderów narodu polskiego ???

 

Komu normalnemu przeszkadza nazwa ulicy "PRZODOWNIKÓW PRACY"? Z czym negatywnym Ci się ta nazwa kojarzy?

M
Malarz uliczny
W dniu 29.12.2017 o 21:53, facet57 napisał:

Raczej  nie   a  jeżeli  znajdą  taką  furtkę  to  zapłacą  za to  najlepiej  ze swojej  kieszeni.Nowelizacja ustawy zakłada, że w przypadku niewykonania zarządzenia zastępczego wojewody, będzie on mógł podjąć czynności konieczne do zmiany nazw. Jednostki samorządów terytorialnych lub związków metropolitalnych, już po przeprowadzeniu prac przez wojewodę, będą miały 30 dni na zwrócenie mu kosztów, na podstawie przedstawionych dokumentów finansowo-księgowych. Skarga na zarządzenie zastępcze będzie przysługiwała tylko w przypadku, gdy brak możliwości wykonania obowiązku określonego ustawą wynikał z przyczyn niezależnych od jednostki samorządu terytorialnego. Zmiany nadane w trybie zarządzenia zastępczego, jak podkreślono w uzasadnieniu projektu, podlegają specjalnej ochronie prawnej. Zgodnie z nowelizacją, zmiana nazwy nadanej w trybie zarządzenia zastępczego będzie możliwa jedynie pod warunkiem uzyskania przez jednostkę samorządu terytorialnego zgody Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oraz właściwego wojewody.

 

Poza nakazami reżimu są jeszcze spreye i inne farby... Łatwo przy ich pomocy zmienić na oczekiwane przez społeczeństwo treść tablic z nazwami ulic. Mieszkańcy Kapuścisk tak łatwo się nie poddadzą!

f
facet57

Widocznie  chcą. Dla  nich  może  być  Lenina ,  Stalina ,Szechtera  byleby   Kaczyńskiego  nie była  i  innych   nadanych   przez   PIS.Taką mają  obsesję !!

,arek
W dniu 29.12.2017 o 21:59, Marek napisał:

Mam wrażenie że w Bydgoszczy są tak zagorzali lewicowcy że gdyby padła propozycja ulicy im Lenina  to pomysł by przeszedł. Ludzie opamiętajcie się , komuna się już skończyła i my się za chwilę skończymy, a miasto pozostanie. Chcecie zostawić miasto z nazwami tego komunistycznego wariactwa i nierzadko morderów narodu polskiego ???

 

M
Marek

Mam wrażenie że w Bydgoszczy są tak zagorzali lewicowcy że gdyby padła propozycja ulicy im Lenina  to pomysł by przeszedł. Ludzie opamiętajcie się , komuna się już skończyła i my się za chwilę skończymy, a miasto pozostanie. Chcecie zostawić miasto z nazwami tego komunistycznego wariactwa i nierzadko morderów narodu polskiego ???

f
facet57
W dniu 29.12.2017 o 21:34, Przeciwnik głupoty napisał:

Czyli kolejny raz się okazało, że prost...acki PiS pisze ustawy na kolanie i wkrótce po ich ogłoszeniu dokonuje ich zmian. Nigdy wcześniej nie było tak nieudolnego parlamentu.Jedno jest pewne. Radni Bydgoszczy znajdą następną furtkę w bublu prawnym PiSu i znowu przyjmą uchwałę o zmianie ulic.

Raczej  nie   a  jeżeli  znajdą  taką  furtkę  to  zapłacą  za to  najlepiej  ze swojej  kieszeni.

Nowelizacja ustawy zakłada, że w przypadku niewykonania zarządzenia zastępczego wojewody, będzie on mógł podjąć czynności konieczne do zmiany nazw. Jednostki samorządów terytorialnych lub związków metropolitalnych, już po przeprowadzeniu prac przez wojewodę, będą miały 30 dni na zwrócenie mu kosztów, na podstawie przedstawionych dokumentów finansowo-księgowych.

 

Skarga na zarządzenie zastępcze będzie przysługiwała tylko w przypadku, gdy brak możliwości wykonania obowiązku określonego ustawą wynikał z przyczyn niezależnych od jednostki samorządu terytorialnego.

 

Zmiany nadane w trybie zarządzenia zastępczego, jak podkreślono w uzasadnieniu projektu, podlegają specjalnej ochronie prawnej. Zgodnie z nowelizacją, zmiana nazwy nadanej w trybie zarządzenia zastępczego będzie możliwa jedynie pod warunkiem uzyskania przez jednostkę samorządu terytorialnego zgody Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oraz właściwego wojewody.

P
Przeciwnik głupoty
W dniu 29.12.2017 o 21:22, facet57 napisał:

Już  nie,;Konieczność wyrażenia zgody przez IPN i wojewodę na ponowną zmianę nazw ulic czy placów, przemianowanych na podstawie tzw. ustawy dekomunizacyjnej, to jedno z założeń projektu nowelizacji tej ustawy podpisanej w piątek przez prezydenta RP.

 

Czyli kolejny raz się okazało, że prost...acki PiS pisze ustawy na kolanie i wkrótce po ich ogłoszeniu dokonuje ich zmian. Nigdy wcześniej nie było tak nieudolnego parlamentu.

Jedno jest pewne. Radni Bydgoszczy znajdą następną furtkę w bublu prawnym PiSu i znowu przyjmą uchwałę o zmianie ulic.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska