Zobacz także: 10-letniemu chłopcu z łamliwością kości odmówiono karetki po operacji
(Dostawca: x-news)
„Dobra” rada
Pan Paweł zwrócił się o pokrycie części kosztów zakupu nowego wózka inwalidzkiego do Narodowego Funduszu Zdrowia w Kielcach. Tam spotkał się z odmową. - Pracownica powiedziała mi, że o refundację kosztów wózka mogę ubiegać się dopiero po 3 latach od zakupu ostatniego wózka. Moje tłumaczenia, że dziecko już z niego wyrosło, nic nie wskórały, powiedziano mi jedynie, żebym następnym razem kupował nieco większy wózek. To oczywiste, że nie mogę tego zrobić - to sprzęt rehabilitacyjny, który tworzy się ściśle pod wymiar używającej go osoby. Ma w końcu korygować wady, nie je pogłębiać - mówi ojciec.
Duży wydatek
Państwo Kurkiewiczowie nie ukrywają, że są oburzeni zaistniałą sytuacją.- To paradoksalne, żeby przepisy były ponad zdrowie mojego dziecka. Zakupienie wózka inwalidzkiego to dla nas ogromny wydatek. Sprzęt kosztuje około 10 tysięcy złotych. Refundacja w wysokości około 3 tysięcy złotych i tak pozostawia wiele do życzenia, ale to byłaby dla nas zawsze jakaś pomoc. Tym bardziej, że to nie jedyny sprzęt, który musimy w tej chwili wymienić. Kacper rośnie. Za mały jest używany przez niego do tej pory balkonik, stolik, pionizator. Koszt tych wszystkich rzeczy wynosi około 20 tysięcy złotych - mówi Jolanta Kurkiewicz, mama Kacpra.
To oczywiście jedynie koszty wymiany sprzętu. Dodatkowo rodzice muszą miesięcznie wydawać kilka tysięcy złotych na codzienną rehabilitację chłopca i wizyty u specjalistów. Tego już nikt nie refunduje.
Takie przepisy
Beata Szczepanek, rzecznik Świętokrzyskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia przyznaje, że refundacja, nawet w takim przypadku, nie może zostać przyznana wcześniej, niż po trzech latach od zakupu ostatniego wózka inwalidzkiego. - Rodzaj sprzętu medycznego, wysokosć dofinansowania i częstotliwość, z jaką może być ona przyznawana nie zależy od Narodowego Funduszu Zdrowia, lecz od Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 6 grudnia 2013 roku w sprawie wykazu wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie. Zgodnie z prawem wymiana wózka inwalidzkiego dla dziecka jest refundowana co trzy lata, dla dorosłego co cztery. Od przepisów nie ma wyjątków - mówi.
Sprawę zgłosiliśmy także do Rzecznika Praw Pacjenta w Warszawie, gdzie zapewniono nas o podjęciu interwencji.
Można pomóc
Osoby, które chciałyby wspomóc rodzinę Kurkiewiczów, prosimy o kontakt mailowy z redakcją: [email protected] lub z rodzicami Kacpra - [email protected].