https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uszczelnianie, wypełnianie, malowanie

(mkj)
Żeby mieć pewność, że rysa po czasie znów  nas nie zacznie drażnić należy najpierw ją  pogłębić, a potem dokładnie oczyścić, odpylić i  dopiero wtedy zaszpachlować gipsem.
Żeby mieć pewność, że rysa po czasie znów nas nie zacznie drażnić należy najpierw ją pogłębić, a potem dokładnie oczyścić, odpylić i dopiero wtedy zaszpachlować gipsem. "Atlas"
Pękające, krzywe ściany i sufity, sypiący się tynk, szpary wokół okien i drzwi. Jak to wszystko naprawić, gdy święta tuż-tuż i czeka nas zjazd rodzinny.

     Po kilku, czy kilkunastu latach użytkowania mieszkania z wielkiej płyty na wierzch wychodzą teraz wszystkie błędy, jakie nagminnie popełniano w budownictwie kilkanaście lat temu. Szczeliny między płytami, które powinny zostać zalane betonem, często zapychano starymi workami po cemencie lub gazetami.
     Z tego samego powodu na suficie pojawiają się głębokie rysy - to "klawiszują" płyty stropowe, bo kładziono je bez wylewki betonowej.
     Do tego wszystkiego sypie się tynk, bo nagminnie używano wówczas słabych tynków wapienno-cementowych. To wszystko trzeba teraz podczas remontu naprawić. Adam Białek, specjalista z Grupy Atlas przestrzega, że nie jest to zadanie wcale łatwe. Podkreśla przy tym, że powinniśmy wszelkie prace wykonywać bardzo starannie.
     Siatka na szpary
     
Jeśli musimy się pozbyć rysy, przystępując do remontu trzeba odkuć kawałki ściany w okolicach szczeliny, odpylić je, a później wyjąć wszystkie znalezione w szczelinach śmieci. Następny etap prac, to zagruntowanie ścian i sufitów emulsją gruntującą w celu zmniejszenia chłonności elementów betonowych i wzmocnienia podłoża. A gdy już z tym się uporamy - w szczeliny należy upchnąć mocno zaprawę tynkarską cementowo-wapienną o dużej przyczepności i wytrzymałości. Zastosowanie zwykłej zaprawy, czyli takiej z niewielką zawartością żywic, nie daje gwarancji, że nie będzie nam ona odpadać ze ściany lub sufitu.
     Potem na zaprawę należy nałożyć klej (może to być zaprawa klejowa do glazury lub zaprawa wyrównująca) i wtopić w niego siatkę z włókna szklanego. Odpowiednio przycięte kawałki siatki powinny odstawać po 20 cm z każdej strony szczeliny.
     Tak naprawione szczeliny należy pokryć, w zależności od faktury ściany, tynkiem drobnokruszywowym. Najczęściej spotykana w blokach faktura tynku to tzw. kaszka, odpowiednia zatem będzie zaprawa tynkarska cementowo-wapienna.
     Gips - tylko w małych porcjach
     
Przed malowaniem, niestety, musimy przyjrzeć się dobrze podłożu. Nie zawsze przywiązujemy do tego wagę. A być może to właśnie potem jest główna przyczyna tego, że farba się łuszczy, a tapeta się odkleja.
     Najpierw zatem powinniśmy usunąć wszystkie warstwy dotychczas kładzionych farb i tapet i sprawdzić czy tynk nie jest odparzony. Bardzo prawdopodobne, że jest, tak więc bez obaw możemy położyć na tynk gipsową zaprawę gruntującą.
     Tu bardzo ważna przestroga - gipsu nie wolno rozrabiać w dużym wiadrze. Należy używać niewielkich porcji i dokładnie myć naczynie, w którym gips ulega związaniu oraz wszystkie narzędzia, którymi się posługujemy. Zostawienie choćby niewielkiej ilości związanego gipsu na dnie przed rozrobieniem nowej partii skraca czas wiązania materiału, a tym samym ogranicza jego przydatność do użycia.
     Zawsze od okna i w głąb
     
Nie wolno też mieszać różnych rodzajów zapraw gipsowych, ponieważ mają one różne chemiczne dodatki. Może więc nastąpić gwałtowna reakcja wiązania. Przy mieszaniu gipsu należy stosować mieszarkę, a nie wiertarkę z końcówką do mieszania. Zbyt wysokie obroty mogą spowodować napowietrzenie gipsu, który będzie tworzył na ścianie brzydkie purchle. Jeśli jednak zdecydujemy się na wiertarkę - wybierzmy taką, która ma płynną regulację obrotów.
     Gładź można również rozrabiać ręcznie, co jest jednak kłopotliwe przy większej powierzchni do szpachlowania. Nałożoną warstwę gipsu trzeba wyszlifować specjalną siateczką. Dzięki temu otrzymamy idealnie gładką powierzchnię.
     Pamiętajmy, że gips trzeba nakładać od okna w głąb pokoju. Ta sama zasada dotyczy kładzenia farb ze względu na odbicie światła, które może - na źle pomalowanej ścianie - tworzyć nieładne smugi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska