https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uszkodziłeś auto na zniszczonej nawierzchni?

DJ
sxc.hu
Przypominamy, co zrobić, aby uzyskać odszkodowanie.

www.pomorska.pl/bydgoszcz

Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

Nasi Czytelnicy pytają, co zrobić, kiedy uszkodzimy sobie auto na dziurawej drodze. Publikujemy więc krótki przewodnik, w którym krok po kroku wyjaśniamy, jak starać się o odszkodowanie.

W pierwszej kolejności należy złożyć pisemny wniosek o odszkodowanie do Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. Jest on dostępny na stronie internetowej zarządu - www.zdmikp.bydgoszcz.pl. Wniosek powinien zawierać: adres korespondencyjny osoby poszkodowanej, opis zdarzenia, dane pojazdu i szkic miejsca, w którym doszło do uszkodzenia auta. Do wniosku należy dołączyć również kserokopię obydwu stron dowodu rejestracyjnego, ubezpieczenia OC, prawa jazdy, dowodu osobistego oraz notatkę policyjną.

- Poza tym, w przypadku jakichkolwiek wątpliwości można zawsze zadzwonić zarówno do ZDMiKP, jak i ubezpieczyciela - doradza Krzysztof Kosiedowski z zespołu prasowego bydgoskiego ratusza.

Przypominamy, że cała procedura odszkodowawcza zamieszczona jest na stronie ZDMiKP (kolejno zakładki - Jak załatwić sprawę?, Procedury, p.10 Zgłoszenie szkody komunikacyjnej).

Wniosek wraz załącznikami można złożyć osobiście w siedzibie drogowców lub wysłać pocztą (ul. Toruńska 174a, Bydgoszcz).

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

~Krystyna~
Dla profilaktyki : Co beda musialy zrobic osoby mieszkajace w gminie Fabianki jezeli zlamia noge lub jakies dziecko utopi sie w bardzo glebokim, niezabezpieczonym rowie wykopanym przez firme STRABAG przy okazji bydowy drogi N° 67 jesienia ubieglego roku? Nieoswietlone chodniki i pobocza drogi z powodu deszczow i odwilzy obsuwaja sie do rowu, kostka rozchodzi sie, chodnik falisty na terenie niewyrownanym, prowadzi zygzakiem wzdluz jezdni, poza tym zwezony jest poprzez ustawienie barier niemalze posrodku chodnika. Piesi dziela sie chodnikiem z rowezystami, stajac, kurczac sie aby tym ostatnim dac przejechac. Gorzej jezeli idzie osoba z laska lub ktos z dzieckiem w wozku. Kratki splywowe umieszczone na najbardziej wypuklym punkcie chodnika nie spelniajac swojej funkcji, wjazdy do posescji sa wglebione i oczywiscie przydrozne zabudowania zalewane sa podczas deszczu szeroko splywajaca woda z drogi. Na prozno moznaby szukac jakiejs logiki i rzetelnosci w wykonaniu tej inwestycji. Czyzby znow jakis krawiec tym nadzorowal ?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska